Tag Archives: Rosja

Putin zrzuci atak w teatrze na Ukraińców

Zwykły wpis

Więcej o ataku terrorystycznym pod Moskwą >>>

Felieton Elizy Michalik >>>

Felieton Pabla Moralesa >>>

Odbito obóz, ale nie wyzwolono. Mój szef, który jest autorem 16 zarzutów dyscyplinarnych wobec mnie i kilkudziesięciu zarzutów wobec innych sędziów, wciąż wydaje mi polecenia – mówi sędzia sądu apelacyjnego w Warszawie Marzanna Piekarska-Drążek.

Więcej o Ziobrze i pozostałościach po jego przestępczości >>>

 

Macierewicz, jak i całe PiS, działają jakby życzył sobie Putin

Zwykły wpis

Kmicic z chesterfieldem

Sojusz PiSu z Orbanem – jak wam nie wstyd?!

Moskiewska agentura PIS była w stanie zaatakować TVN w jedną noc. Ruski majątek pozostaje nietknięty już 40 dni. Sankcji jakichkolwiek brak. Wojna z UE trwa. #Putler#PutinHitler#KACZYSTAN

140 mln zł. O tyle mniej pieniędzy z Unii Europejskiej otrzymała Polska na realizację dwóch programów. To efekt niezapłacenia przez polski rząd kar zarządzonych przez TSUE, a nałożonych w związku ze sprawą kopalni węgla w Turowie.

Więcej o funduszach europejskich straconych przez rząd PiS >>>

Decydująca operacja rozegra się w rejonie łuku donbaskiego. Rosjanie przemieszczają tam odwody, aby dwoma uderzeniami z północy i południa otoczyć wojska ukraińskie i rozbić. Wydaje się, że ta bitwa to będzie główne rozstrzygnięcie, kto będzie miał przewagę przy stole negocjacyjnym, bo po tej bitwie obie strony usiądą do stołu – mówi gen. Waldemar Skrzypaczak, b. dowódca Wojsk Lądowych i b. wiceszef MON. I dodaje: – Orbán to kabareciarz…

 

View original post 32 słowa więcej

 

Większa masakra niż w Buczy, w Borodiance

Zwykły wpis

Kmicic z chesterfieldem

Słowo na niedzielę.

Nowy Newsweek: Andrzej Duda zdaje się uniezależniać od Kaczyńskiego i Nowogrodzkiej, ale jego przekonanie, ze zaczyna być ważnym politykiem na arenie międzynarodowej to całkowita iluzja. Zmienił mu się po prostu patron. Obecny jest lepszy, ale Duda wciąż jest tylko wykonawcą.

Solidarna Polska okazuje się nie tylko politycznym, ale też gospodarczym szkodnikiem. To już nie tylko walka z sądami Unii Europejskiej, Komisją Europejską, opozycją, ale też i z prezydentem, i premierem. Łączne kary za nieprzestrzeganie wyroków TSUE przekroczyły już miliard złotych – mówi dr Robert Sobiech, socjolog z Collegium Civitas. I dodaje: – Szymon Hołownia powinien pamiętać, że Orbán po kolejnych wygranych wyborach zmienił ordynację wyborczą i posłowie wybierani są w dużej części w okręgach jednomandatowych, wyznaczonych tak, aby preferować rejony, gdzie dominują wyborcy Fideszu. Zatem jeśli Hołownia chce odwoływać się do wyborów węgierskich, to musi brać pod uwagę, że za chwilę PiS może wprowadzić podobną ordynację

Rozmowa…

 

View original post 5 słów więcej

 

Zgnilizna pisowska

Zwykły wpis

Kmicic z chesterfieldem

Tusk: Chciałbym, aby dzisiaj rządzący nie narażali Polski na niepotrzebne ryzyka czy kontrowersje. Jedność wśród Polaków w obliczu wojny absolutnie niezbędna

– Jedność, jedność, jedność. Trzy razy powtarzam to słowo, bo ta jedność dzisiaj jest potrzebna w trzech wymiarach i to dzisiaj mój najkrótszy komentarz do kwestii tych pomysłów Jarosława Kaczyńskiego, odrzuconych zarówno przez prezydenta Zełeńskiego, jak i przez USA, a także sekretarza generalnego NATO. W słowach delikatnych, no bo nikt nie chce tutaj kłótni w naszym szeroko pojętym obozie, ale niech to będzie takie memento, ostrzeżenie dla wszystkich, którzy nie do końca jakby przejęli się tą potrzebą jedności – stwierdził Donald Tusk na konferencji prasowej w Zduńskiej Woli.

– Bardzo chciałbym, aby dzisiaj rządzący Polską nie narażali Polski w żaden sposób na niepotrzebne ryzyka czy kontrowersje, więc ta jedność wśród Polaków w obliczu wojny jest absolutnie niezbędna – mówił dalej.

Tusk: Jeśli ktoś ma pomysł, żeby znowu ze Smoleńska robić politykę, która…

 

View original post 265 słów więcej

 

Kuchciński, ty dzbanie

Zwykły wpis

W Przemyślu, w pobliżu siedziby PiS i głównego biura poselskiego Marka Kuchcińskiego, na skarpie Sanu pojawiły się ogromne napisy: „Konstytucja” oraz „Dzbany”. W ocenie jego pomysłodawców i twórców – grupy Rebelianty Podkarpackie – to prawdziwy event lingwistyczny, który jak żaden dotąd nie uczcił słów roku 2018. Tym mocniejszy, że nie pierwszy w takim rodzaju…

Na brzegu Sanu w grudniu 2017 r. pojawił się napis „PiS – rozliczymy was!”. Ten też był na tyle duży, że widać go było doskonale z okien kamienicy, w której są biura partii rządzącej.
Tym razem na skarpie zostały umieszczone dodatkowo tabliczki z zabawnymi hasłami, typu: „Gdy Konstytucji nie ma, dzbany harcują” lub „Wyszło szydło z dzbana”.

Jak wiemy, w grudniu ub. roku jury Wydawnictwa Naukowego PWN zdecydowało, że Młodzieżowym Słowem Roku został „dzban”. Oznacza osobę, która ma poziom intelektualny jak dzban. „Dzbanem może być każdy. Wystarczy, że zrobi coś, co w jakikolwiek sposób nie spodoba się drugiemu rozmówcy. Tak powstaje dzban” – wyjaśnia PWN.
Słowem politycznym ubiegłego roku, naukowcy z Instytutu Języka Polskiego UW i Fundacji Języka Polskiego ogłosili wyraz „konstytucja”.

Depresja plemnika

I znów trwa rytualne symboliczne zabijanie Jurka Owsiaka. Tym razem przy pomocy pisowskiej TVP, która nadała filmik z kukiełkami mający zdyskredytować i byłą prezydent Warszawy, i Owsiaka jako złodziei grosza publicznego.

View original post 2 240 słów więcej

 

Czy PiS jest prorosyjski?

Zwykły wpis

Szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani nie przywiązuje żadnej wagi wizycie swego rodaka – ale o odmiennych poglądach – Matteo Salviniego u Jarosława Kaczyńskiego, gdyż „wśród suwerenistów (włoska wersja wstawania z kolan – przyp. mój) panuje całkowity brak zgody”. Dlaczego brakuje zgody? Po pierwsze, są to ruchy polityczne wsobne, nacjonalistyczne, stawiające tylko na swój naród, a więc każdy inny jest wrogiem, choć może być w sojuszu taktycznym.

Do tego momentu z Tajanim się zgodzę, a drugie jego rozróżnienie zniuansowałbym. Włoch mówi, że Salvini jest zwolennikiem Putina, a PiS pozostaje antyrosyjski. Czy na pewno? Elektorat PiS jest antyrosyjski, ale działania polityczne partii Kaczyńskiego niekoniecznie.

Mit założycielski PiS to katastrofa smoleńska, który partię Kaczyńskiego wyniósł do władzy. Od polityków PiS słyszymy retorykę antyrosyjską, ale tylko retorykę. Kreml może sobie tylko taką wymarzyć, bo co dla władców Rosji zawsze było najważniejsze – skłócać Polaków. Kreml osiąga to za pomocą „partii wpływu” w Polsce – PiS i ich poszczególnych polityków. Dobrze to rozebrał na czynniki pierwsze Tomasz Piątek w dwóch książkach o Antonim Macierewiczu. Wiceprezes PiS jest wymarzonym agentem wpływu, a to że ględzi antyrosyjsko? A jak ma mówić?

Tak więc prorosyjskość we Włoszech należy czytać zupełnie inaczej niż w Polsce. Kreml rozgrywa Polaków przeciw sobie dokładnie tak jak to robił przez cały XIX wiek, gdy znaleźlismy się pod zaborami. A że PiS ma elektorat z terenów tego zaboru, więc mamy takie zniuansowanie.

W XIX wieku wykuwała się polska myśl niepodległościowa, jednym z jej elementów było wspieranie Ukrainy w dążeniu do państwowości. Tak widził politykę wschodnią Józef Piłsudski, a w naszych czasach pisał o tym Jerzy Giedroyc w paryskiej „Kulturze”. Dzisiaj działanie na osłabienie Ukrainy to działanie w interesie Kremla. Co dzisiaj robi w tej kwestii PiS? Kijów ustawia w roli wroga.

Tatuś premiera Kornel Morawiecki – który w czasach peerelowskiej opozycji był V kolumną w „Solidarności”, uchował się, bo widziano go jako folklor polityczny – nie raz bardzo ciepło wyrażał się o Kremlu i marzy mu się brak „sporu między nami a Rosjanami”, co samo w sobie jest godne gołąbka pokoju, ale nastepstwo logiczne obnaża niezbyt lotnego intelektualnie starszego Mortawieckiego: nie chce wojsk amerykańskich w Polsce.

Co na to jego syn Mateusz, który retorycznie jest krew z krwi i prezentuje podobne zaplecze intelektualne – czyli marne – o tych prorosyjskich sentymentach? Nic w słowie, ale „poznacie ich po czynach”. A czynem rządu jest to, iż obecnie import rosyjskiego węgla jest dwukrotnie większy niż w 2015 roku. 20 proc. węgla zużywanego w kraju ma rosyjski stempel.

Tak więc zupełnie inaczej należy czytać prorosyjskość (pro-Putinowość) Włocha Salviniego, a zupełnie inaczej prorosyjskość – uwikłaną historycznie – panów Kaczyńskich, Macierewiczów, Morawieckich. W Europie od dawna jest tendencja stref wpływów – jeżeli nie cywilizowany Zachód, nie Unia Europejska, to Rosja. Capisce? – jak retorycznie mówił rodak Salviniego, Tajaniego, literacki i filmowy don Corleone.

>>>

Unię Europejską rozwalają od wewnątrz takie partie jak PiS, a z zewnątrz Kreml. Władze unijne muszą przeciwdziałać

Zwykły wpis

We wrześniu Komisja Europejska zaproponowała zmianę prawa Unii Europejskiej, by umożliwić nakładanie sankcji na partie za bezprawne wykorzystywanie danych wyborców w celu wpływania na wyniki wyborów europejskich. KE chciała też, by państwa członkowskie chroniły się przed zewnętrznymi manipulacjami. Jean-Claude Juncker w swoim wystąpieniu na temat stanu UE, zaapelował do członków wspólnoty o zwiększenie przejrzystości internetowych reklam politycznych, a także by zwalczały kampanie dezinformacyjne. Wszystko to ma na celu ochronę przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego.

UE z niepokojem obserwowała doniesienia ze Stanów Zjednoczonych o rosyjskich działaniach nakierowanych na wpływanie na wynik wyborów wyborów prezydenckich w 2016 roku. Rosji zarzucono manipulowanie wynikami wyborów i referendów na Starym Kontynencie m.in. we Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Frans Timmermans podkreślał – Nie możemy być naiwni: istnieją siły, które chcą zakłócić wybory do Parlamentu Europejskiego i dysponują w tym celu wyrafinowanymi narzędziami. Z tego właśnie powodu musimy jak najszybciej podjąć wspólne działania, by zwiększyć naszą odporność na te zagrożenia dla demokracji” – mówił we wrześniu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

Cztery dni temu Unia Europejska fizycznie rozpoczęła walkę przeciwko rosyjskiej dezinformacji – “Byliśmy świadkami prób ingerowania w wybory i referenda, a dowody wskazują na to, że głównym źródłem tych kampanii była Rosja” – mówił kilka dni temu Andrus Ansip, prezentując plan zwalczania dezinformacji w Europie. Plan obejmuje utworzenie systemu szybkiego ostrzegania, mającego na celu rozpoznawanie kampanii dezinformacyjnych. Delegatury UE w krajach objętych polityką sąsiedztwa zostaną wzmocnione wyspecjalizowanymi pracownikami i narzędziami do analizy danych.

Został zwiększony budżet przeznaczony na wykrywanie “fake news” z 1,69 miliona funtów do 4,4 milionów. W planie są także ukierunkowane kampanie uświadamiające i promowanie umiejętności korzystania z mediów społecznościowych poprzez specjalne programy. To wszystko będzie wsparte zespołami niezależnych naukowców oraz podmiotami weryfikującymi fakty. Głównym założeniem jest budowa zdolności, umożliwiającej wykrywanie kampanii dezinformacyjnych.

Dzisiaj Onet opisuje dane zebrane przez organizację Alliance for Securing Democracy, na temat 600 kont na Twitterze promujących poglądy Kremla i zaangażowanych w protest “żółtych kamizelek” na ulicach Francji. Jako przykład “fake news” podawane jest wideo udostępniane na francuskich platformach społecznościowych, opisujące rzekomą odmowę wykonywania przez policję obowiązków w jednym z miast – “Niektórzy oficerowie na krótko zdejmowali z głów hełmy, ale tylko po to, by porozmawiać z protestującymi, a nie – jak sugerowano – by odmówić wykonywania obowiązków”. Film z fałszywą narracją został powielony przez Sputnik i Russia Today.

Dwa tygodnie temu w Polsce również mogliśmy odczuć, jak wygląda ingerencja dezinformacyjna Rosji w Polsce. W szczycie kryzysu rosyjsko – ukraińskiego do mieszkańców przygranicznych gmin w województwie podkarpackim, został wysłany fałszywy SMS o obowiązkowym stawieniu się w urzędach gmin, w związku z wydarzeniami na Morzu Azowskim.

Depresja plemnika

Jak Ziobro pomaga przestępcom – więcej >>>

Ktoś w PiS wymyślił, że trzeba czymś „przykryć” aferę KNF. I przykrył ją tak, że PiS będzie mieć teraz same kłopoty. Ciekawe, czy Kaczyński zaaprobował plan tej prowokacji, czy była to samodzielna inicjatywa Ziobry.

W 2007 roku, podczas kampanii wyborczej do parlamentu, wystąpił na konferencji prasowej ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński, przedstawiając informacje o zatrzymaniu posłanki PO Beaty Sawickiej. „Polacy powinni wiedzieć, na kogo głosować” – mówił. I Polacy zagłosowali przeciwko PiS. Prowokacja przeciwko Sawickiej była widoczna gołym okiem. To, że posłanka uległa pokusie i wpadła w sidła zastawione przez CBA, nie świadczył o niej dobrze, ale bardziej szokujące było angażowanie tajnych służb do kampanii wyborczej, a słowa Kamińskiego to potwierdzały. Okazało się, że wyborcy są inteligentniejsi, niż sądzili działacze PiS.

Błąd Kamińskiego powtórzyli w ostatnich dniach prokuratorzy kierowani przez Ziobrę. Tyle że zrobili to jeszcze prymitywniej, sięgając po podlejsze chwyty.

Pomysł był…

View original post 2 354 słowa więcej

PiS nam funduje zdeprawowany kraj

Zwykły wpis

Wczorajszym gościem “Faktów po faktach” był były premier Włodzimierz Cimoszewicz, który uważa, że Nowoczesna przed wyborami samorządowymi nie miała żadnej realistycznej opcji wyboru. Gdyby ugrupowanie Katarzyny Lubnauer poszło samodzielnie do tych wyborów, to one obnażyłyby de facto nieistnienie już tej formacji – “(…) W tej chwili, ja osobiście uważam, że to co się wydarzyło w tych dniach wczoraj i dzisiaj, to jest rodzaj burzy w szklance wody​ (…)” – mówi Cimoszewicz, odnosząc się do odejść z Nowoczesnej.

“(…) Jako człowiek, który przez 30 lat zajmował się polityką, mam zero, ale to zero wątpliwości, że sondaże pokazujące, że zjednoczona opozycja może wygrać z PiS-em, a rozbita nie, są trafne (…) – mówi opierając się na swoim doświadczeniu politycznym. Były premier dodaje, że takie sondaże są swoistym przykazaniem bożym mówiącym – “(…) jeżeli oni się nie zjednoczą, nie wystawią wspólnej listy (…) to będą współodpowiedzialni za przedłużenie rządów PiS-u (…)”.

Cimoszewicz postawił bardzo mocną tezę – “(…) nie chodzi o kolejne lata dyskomfortu, irytacji, złości i tak dalej, tylko chodzi o duże prawdopodobieństwo przekształcenia i zdeprawowania ustroju naszego kraju na pokolenia (…) – zaznaczył. Podkreślił, że to będzie miara odpowiedzialności liderów opozycji, którzy nie zrozumieją konieczności obecnej sytuacji.

Gość programu odniósł się także do czwartkowego zatrzymania przez CBA byłego szefa KNF i sześciu podległych mu urzędników. Według niego rację mają ci, którzy wskazują, że zatrzymano grupę ludzi niezwykle aktywnych w KNF w domaganiu się, aby SKOK-i mające całą sieć powiązań ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości, zostały objęte nadzorem KNF-u – “(…) To właśnie ci ludzie, którzy walczyli o przejrzystość i bezpieczeństwo oszczędzania w SKOK-ach, są dzisiaj zatrzymani” – konkluduje. Przypomnijmy, że były zastępca przewodniczącego KNF – który też jest wśród zatrzymanych – został brutalnie pobity przez gangsterów wynajętych przez zarząd SKOK-u Wołomin za to, że powiadomił prokuraturę o nadużyciach w SKOK-ach.

Jeżeli PiS pozostanie dłużej przy władzy, grozi nam deprawacja kraju na długo.

Depresja plemnika

CBA zatrzymało szefów Komisji Nadzoru Finansowego z czasów rządu PO-PSL. Urzędnicy ci tropili nadużycia w systemie SKOK. Wśród nich jest Wojciech Kwaśniak, wiceszef KNF, którego omal nie zabili gangsterzy wynajęci przez SKOK-Wołomin.

– Krew była na podwórku, w łazience, na płaszczu i marynarce. Kiedy to zobaczyłam, nie mogłam uwierzyć, że mąż przeżył. Miał pękniętą czaszkę, złamaną rękę, którą się bronił, tylko na głowie założono mu kilkadziesiąt szwów – wspomina Agata Kwaśniak wydarzenia z 16 kwietnia 2014 r.

W 2014 Kwaśniak przeżył „dzięki zbiegowi okoliczności”

Tego dnia Wojciech Kwaśniak został napadnięty przed swoim domem w Warszawie przez gangstera. Zamach zlecił członek władz SKOK-Wołomin, drugiej co do wielkości Kasy systemu SKOK. Była to zemsta za wykrycie nadużyć w tej Kasie. Napastnik dopadł wiceszefa KNF po jego powrocie z pracy i bił po głowie pałką teleskopową. Bandyta wycofał się, gdy usłyszał nadjeżdżający samochód sąsiada. Pobiegł do lasu. Zostawił ślad: zakrwawioną pałkę, którą porzucił w czasie…

View original post 2 295 słów więcej

PiS ponosi globalną klęskę na szczycie klimatycznym w Katowicach

Zwykły wpis

Szczyt klimatyczny w Katowicach może okazać się porażką dla organizatorów. Wszystko wskazuje na to, że podczas tego wydarzenia zabraknie najważniejszych światowych przywódców. Wielką nieobecną będzie kanclerz Niemiec Angela Merkel, nie pojawi się też prezydent Francji Emmanuel Macron, ani prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W Katowicach nie będzie również Władimira Putina.

Mirosław Proppé – prezes w u : Prezydent Trump mówił, że nie podoba mu się porozumienie paryskie, ale nadal są sygnatariuszem porozumienia. Politycy i biznes amerykański tworzą ruch, który te porozumienie popiera

Mirosław Proppé: Dziś możemy stawiać na działania, które powstrzymają dalszy wzrost temperatury Ziemi. Powstrzymać tak, aby tempertatura Ziemi nie wzrosła do 2050 roku o 2 stopnie.

Mirosław Proppé: Temperatura Ziemi wzrosła o 1 stopień od rewolucji przemysłowej i tego nie cofniemy. Możemy powstrzymać jednak wzrost tej temperatury.

Mirosław Proppé: Mam nadzieję, że Pan Prezydent występując na powie, że zmiany w klimacie zachodzą i są wynikiem ludzkich działań.

Szczyt klimatyczny w Katowicach to globalna porażka PiS. Ile jeszcze tej hańby Polski?

Depresja plemnika

Wierchuszka PiS, jak co roku, nie tylko przemawiała, ale też śpiewała na urodzinach Radia Maryja. Moment uchwyciła kamera „Super Expressu” – widać, kto najlepiej bawił się podczas wspólnego wykonywania „Abba Ojcze”. 

Wydawać by się mogło, że na temat sobotnich urodzin Radia Maryja napisaliśmy już wszystko, a jednak docierają do nas kolejne informacje. „Super Express” opublikował na swojej stronie nagranie z tradycyjnego elementu święta rozgłośni – śpiewania „Abba Ojcze”.

Kamera uchwyciła sektor, w którym gościli politycy PiS. W pierwszym rzędzie podrygiwali Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Joachim Brudziński, Zbigniew Ziobro, Beata Kempa, Adam Kwiatkowski, Antoni Macierewicz i Jan Szyszko.

W drugim rzędzie widać Stanisława Piotrowicza, Józefinę Hrynkiewicz, Annę Sobecką, Zbigniewa Kuźmiuka i Krzysztofa Jurgiela. Na dalszych miejscach znaleźli się też m.in. Łukasz Zbonikowski (oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej żony, sąd umorzył postępowanie ze względu na „znikomą szkodliwość społeczną czynu”) i Waldemar Bonkowski (również oskarżany przez żonę o stosowanie przemocy, z PiS…

View original post 4 448 słów więcej

Pisowskie zabiegi o wsparcie Kościoła katolickiego

Zwykły wpis

Wrocławski radny PiS Michał Piechel, który stara się w obecnych wyborach o reelekcję, wydał gazetkę, promującą siebie i swoje dokonania. A w środku znajduje się cała strona, dotycząca wyznawanej przez radnego religii, okraszona jego zdjęciem z arcybiskupem wrocławskim Józefem Kupnym.

Kuria twierdzi, że nie wiedzieli o tym i nie zgadzają się na umieszczanie wizerunku arcybiskupa Kupnego w materiałach wyborczych. Gazetka radnego została już jednak rozkolportowana. Rzecznik arcybiskupa ks. Rafał Kowalski przypuszcza, że radny nie złamał prawa, „ale z pewnością mamy tu do czynienia z nadużyciem i naruszeniem dobrych zasad” – jak się wyraził. Kuria jednak nie zamierza dochodzić swoich praw.

Ks. Kowalski dodał, że Kościół nie sprzyja żadnej partii. Ciekawe, czy rzecznik kurii przeczytał to, co radny umieścił przy zdjęciu z arcybiskupem. – „Jeśli ktoś mówi, że Kościół nie powinien się wtrącać do polityki, to dyskryminuje znaczny procent obywateli naszego kraju, którzy stanowią Lud Boży” – napisał radny Piechel.

Agencja Standard & Poor’s podwyższyła rating Polski do „A-” z „BBB+”.

>>>

Wczoraj w trakcie debaty Patryk Jaki deklarował odejście z
@SolidarnaPL P. Jaki takie bajki są dobre dla pańskiego elektoratu,
mamy obecnie apolitycznego pana Andrzeja Dudę
który zamiast z żoną Agatą sypia z legitymacją członka partii PiS.

Holtei

Politycy PiS o zdradę i zaprzaństwo zwykle oskarżają swoich przeciwników. Opozycja to targowica, a sędziowie cierpią na ojkofobię. Nie zdarzyło się jednak, by zarzut takiego kalibru polityk PiS postawił ministrowi pisowskiego rządu.

Antoni Macierewicz, były minister obrony i ciągle wiceprzewodniczący partii, powiedział, że szef MSZ prof. Jacek Czaputowicz, „zamiast wspierać interes narodowy i bezpieczeństwo Polski, wspiera bezpieczeństwo Niemiec i sojuszu niemiecko-rosyjskiego”.

Poszło o słowa Czaputowicza wypowiedziane tydzień temu podczas dyskusji w Fundacji Batorego. Szef polskiej dyplomacji podkreślał, że Niemcy mimo coraz ostrzejszego sporu z UE o praworządność „widzą potrzebę i chęć rozwijania stosunków z Polską”. – Będziemy bronić Niemiec, jeśli będą one niesprawiedliwie traktowane np. przez USA. Musimy bronić zasad i obowiązuje nas solidarność – powiedział.

Niemcy a polska racja stanu

Trzy lata temu podobne słowa uznane by zostały za truizm. Utrzymywanie dobrosąsiedzkich relacji z Niemcami dla wszystkich rządów było racją stanu. Tak jak konieczność udzielenia partnerom w UE solidarnej…

View original post 3 245 słów więcej