Maciej Maleńczuk: bracia Rosjanie – wywalcie tego gościa

23.09.2014

– Nie ma lep­szej pro­mo­cji niż pro­ces są­do­wy. Nie do­ko­na­łem żad­ne­go czynu za­bro­nio­ne­go. Sąd spu­ści ten pozew do to­a­le­ty – po­wie­dział Ma­ciej Ma­leń­czuk w „Krop­ce nad i” od­no­sząc się do pozwu Ry­szar­da No­wa­ka o ob­ra­zę uczuć re­li­gij­nych. Gość Mo­ni­ki Olej­nik dodał, że „wszy­scy je­ste­śmy al­ko­ho­li­ka­mi” i za­pro­po­no­wał tę­czo­wą swa­sty­kę jako sym­bol zgody na­ro­do­wej. Zwró­cił się też do ro­da­ków Wła­di­mi­ra Pu­ti­na: „bra­cia Ro­sja­nie – wy­wal­cie tego go­ścia”. Cały wy­wiad utrzy­ma­ny był w ab­sur­dal­nym tonie i at­mos­fe­rze.

Maciej MaleńczukMaciej MaleńczukFoto: Małgorzata Kujawka / Agencja Gazeta

Przy­po­mnij­my. Prze­wod­ni­czą­cy Ogól­no­pol­skie­go Ko­mi­te­tu Obro­ny przed Sek­ta­mi Ry­szard Nowak oskar­żył Ma­cie­ja Ma­leń­czu­ka o sa­ta­nizm oraz o na­zy­wa­nie Po­la­ków fa­szy­sta­mi. – Chciał­bym wie­dzieć do­kład­nie, za którą wy­po­wiedź jest pozew. Nie boję się. Od­po­wiem na wszyst­kie za­rzu­ty. Nie ma lep­szej pro­mo­cji niż pro­ces są­do­wy. Nie do­ko­na­łem żad­ne­go czynu za­bro­nio­ne­go. Sąd spu­ści ten pozew do to­a­le­ty – za­czął muzyk, który póź­niej za­ska­ki­wał nie­mal każdą wy­po­wie­dzią.

– Jestem satanistą. Inspiracją był Bułhakow, uczyłem się też z mitologii, no i od zespołu Black Sabbath. Być satanistą to znaczy być człowiekiem wierzącym. To artystyczny wymiar. Czy wyznaje lucyfera? Tylko na potrzeby gazet, wywiadów. W pewnym wieku człowiek tak łagodnieje, że trzeba oddać się jakiemuś bogu – zauważył Maleńczuk.

– Tematyką moich ostatnich wierszy od zawsze była podłość ludzka – własna i cudza. Sam jestem katolikiem i nie zamierzam występować z Kościoła. Moje dzieci mogą chodzić na religię – dodał.

Na pytanie Olejnik, czy zbrodnia jest przypisana katolikom, odpowiedział, że „z jednej strony katolik powinien być najlepszym człowiekiem na świecie, powinniśmy być blisko nieba, a jest inaczej”. – Fascynuje mnie rozdźwięk, bezbrzeżny bezmiar kłamstwa i hipokryzja. To są sprawy literackie. Jako artysta potrzebuję transcendencji, coś przewidzieć, mieć jakąś wizję, mam nawet omamy. Zwalam to na karb tego, że jest jakaś siła wyższa. W moim przypadku jest to lucyfer – przyznał muzyk.

Maleńczuk odniósł się także do tekstów swoich kontrowersyjnych piosenek. Jedna z nich to „Tęczowa Swasta”. – Jestem mistrzem mimikry. Powiem każdemu to, co chce usłyszeć. Proponuję tęczową swastykę jako symbol zgody narodowej – zaproponował. – Lewacy, prawacy i faszyści – wszyscy jesteśmy alkoholikami – dodał. Tłumaczył, że ostatnio robił z siebie homofoba na potrzeby wywiadu z prawicowym pismem.

Wcześniej skomponował piosenkę „Vladimir”, której tekst odnosił się do Władimira Putina. – Bracia Rosjanie – wywalcie tego gościa – zaapelował. Zdaniem Maleńczuka, jego muzyka na pewno dotarła do Rosji, być może nawet do samego prezydenta Rosji.

Na sam koniec odniósł się także do ideologii gender. – U nas gender krowom mleko wypija – ironizował muzyk. – A we wsi mieliśmy Murzyna, ale się nie przyjął – zakończył wyraźnie uśmiechnięty Maleńczuk.

Maciej Maleńczuk oskarżony przez Ryszarda Nowaka - Flesz Muzyczny

1:35 min
Maciej Maleńczuk oskarżony przez Ryszarda Nowaka – Flesz Muzyczny – Ryszard Nowak znalazł sobie nowego wroga. – Onet.

Onet.pl

Dodaj komentarz