PiS: mamy do czynienia z aferą Sikorskiego
Mariusz Błaszczak apeluje na konferencji do premier Kopacz o zdymisjonowanie marszałka Sikorskiego.
– Zwróciłem się do premier Ewy Kopacz o wyrzucenie Sikorskiego z PO i pozbawienie go funkcji marszałka Sejmu – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej. Jak mówił,sprawa Radosława Sikorskiego jest testem dla premier Kopacz. – Zobaczymy jakie standardy panują w PO – dodał.
Wtórował mu Bartosz Kownacki. – Podróże Sikorskiego prywatnym autem są do sprawdzenia – BOR prowadzi adnotacje – mówił. Poseł PiS zwrócił uwagę, że do tej pory prokuratura nie zrobiła nic w tej sprawie.
Chodzi o rozliczenie pieniędzy na podróże marszałka Sikorskiego w okresie, kiedy był jeszcze ministrem.
Według sejmowej dokumentacji ówczesny minister Radosław Sikorski w 2010, 2011 i 2012 r. przejechał od 20 do 30 tys. km. Marszałek tłumaczy się, że samochodu ministerialnego nie może używać do celów poselskich i że wykorzystał zaledwie 1/3 przyznanego mu limitu.
SASIN: JEŚLI SIKORSKI NADUŻYŁ PUBLICZNYCH PIENIĘDZY, NIECH ODEJDZIE Z PO I FUNKCJI MARSZAŁKA
Standardy jak w PiS
Jacek Sasin z PiS w Poranku Radia TOK FM także zwracał uwagę, że przysługująca Sikorskiemu od lat ochrona BOR zapewnia transport. – Nie ma tu miejsca na korzystanie z prywatnego samochodu do celów służbowych – podkreślał.
Polityk zaapelował, by wobec Sikorskiego wyciągnięte zostały konsekwencje. – Domagamy się zastosowania tych samych standardów, jakie są stosowane w PiS – mówił Sasin, nawiązując do sprawy Adama Hofmana, Mariusza Kamińskiego i Adama Rogackiego. Trzej posłowie PiS zostali wyrzuceni z partii za nieprawidłowości w rozliczaniu służbowych podróży.
– Jeśli Sikorski nadużył pieniędzy publicznych, domagamy się, by odszedł z PO i funkcji marszałka Sejmu. Nie możemy stosować podwójnych standardów, a dzisiaj tak się dzieje – mówił Sasin. Jego zdaniem rozliczenia podróży poselskich używane są jedynie do atakowania opozycji. A jeśli podobne uchybienia dotyczą członków partii rządzącej, „wszystko jest w porządku”.
- „Wprost”: Sikorski jeździł prywatnym autem za publiczne pieniądze. W 2011 r. 32 tys. km
- Girzyński: „Bóg, honor, ojczyzna”. Gugała: „To jest honor, ale złodziejski. Boga bym nie mieszał”
- Sikorski po audycie: Trzech posłów musi złożyć wyjaśnienia. Mają tydzień
- Girzyński też miał jechać do Madrytu? Z sejmowego audytu podróży wynika, że więcej posłów może mieć problemy