PiS: mamy do czynienia z aferą Sikorskiego

Mariusz Błaszczak apeluje na konferencji do premier Kopacz o zdymisjonowanie marszałka Sikorskiego.

– Zwróciłem się do premier Ewy Kopacz o wyrzucenie Sikorskiego z PO i pozbawienie go funkcji marszałka Sejmu – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej. Jak mówił,sprawa Radosława Sikorskiego jest testem dla premier Kopacz. – Zobaczymy jakie standardy panują w PO – dodał.

Wtórował mu Bartosz Kownacki. – Podróże Sikorskiego prywatnym autem są do sprawdzenia – BOR prowadzi adnotacje – mówił. Poseł PiS zwrócił uwagę, że do tej pory prokuratura nie zrobiła nic w tej sprawie.

Chodzi o rozliczenie pieniędzy na podróże marszałka Sikorskiego w okresie, kiedy był jeszcze ministrem.

Według sejmowej dokumentacji ówczesny minister Radosław Sikorski w 2010, 2011 i 2012 r. przejechał od 20 do 30 tys. km. Marszałek tłumaczy się, że samochodu ministerialnego nie może używać do celów poselskich i że wykorzystał zaledwie 1/3 przyznanego mu limitu.

polska.newsweek.pl

SASIN: JEŚLI SIKORSKI NADUŻYŁ PUBLICZNYCH PIENIĘDZY, NIECH ODEJDZIE Z PO I FUNKCJI MARSZAŁKA

Krzysztof Lepczyński, 08.12.2014
http://www.gazeta.tv/plej/19,103087,17094173,video.html?embed=0&autoplay=1
Według „Wprost” Radosław Sikorski, marszałek Sejmu z PO, wykorzystywał publiczne pieniądze na podróże prywatnym autem, choć przysługuje mu transport BOR. – Jeśli Sikorski nadużył pieniędzy publicznych, domagamy się, by odszedł z PO i funkcji marszałka Sejmu – apelował w Poranku Radia TOK FM Jacek Sasin z PiS.
„Wprost” zarzuca Radosławowi Sikorskiemu, że choć przysługuje mu rządowa limuzyna i całodobowa opieka BOR, wykorzystywał publiczne środki na podróżne prywatnym autem. Tygodnik podaje, że w 2010 r. Sikorski pobrał z Sejmu 21 tys. zł, w 2011 r. – 26,5 tys. zł, w 2012 – 19,1 tys., a w zeszłym roku niecałe 10 tys. Rzeczniczka obecnego marszałka Sejmu poproszona o komentarz do sprawy odpowiedziała lakonicznie, że „nie używał samochodów będących w gestii MSZ”, a na pytanie, jak Sikorskiemu udało się wyjeździć dziesiątki tysięcy kilometrów, nie odpowiedziała w ogóle. 

Standardy jak w PiS

Jacek Sasin z PiS w Poranku Radia TOK FM także zwracał uwagę, że przysługująca Sikorskiemu od lat ochrona BOR zapewnia transport. – Nie ma tu miejsca na korzystanie z prywatnego samochodu do celów służbowych – podkreślał.

Polityk zaapelował, by wobec Sikorskiego wyciągnięte zostały konsekwencje. – Domagamy się zastosowania tych samych standardów, jakie są stosowane w PiS – mówił Sasin, nawiązując do sprawy Adama Hofmana, Mariusza Kamińskiego i Adama Rogackiego. Trzej posłowie PiS zostali wyrzuceni z partii za nieprawidłowości w rozliczaniu służbowych podróży.

– Jeśli Sikorski nadużył pieniędzy publicznych, domagamy się, by odszedł z PO i funkcji marszałka Sejmu. Nie możemy stosować podwójnych standardów, a dzisiaj tak się dzieje – mówił Sasin. Jego zdaniem rozliczenia podróży poselskich używane są jedynie do atakowania opozycji. A jeśli podobne uchybienia dotyczą członków partii rządzącej, „wszystko jest w porządku”.

TOK FM

Dodaj komentarz