Morawiecki to Grek Zobra w siedmiomilowych butach kłamstwa

Mateusz Morawiecki w polityce PiS wprowadził nowa „jakość”. Jego polityczny sponsor Jarosław Kaczyński długo dochodził do takiego rozmijania się z rzeczywistością. Morawiecki w buty kłamcy wskoczył natychmiast, buty już rozchodził i nie uwierają go. Ba, te buty są już siedmiomilowe, wszak bez zmrużenia okiem pochwalił się, że negocjował członkostwo Polski w Unii Europejskiej.

W te klocki Morawiecki jest numerem jeden, nawet gdyby Kaczyński wybudził się z choroby, będzie miał rywala co się zowie. Na Onecie dziennikarze zastanawiają się, dlaczego premier Morawiecki mija się z prawdą ws. Adelaid, chodzi o zakup australijskich fregat, o które długo toczyły się negocjacje. Z tego też powodu wypad Andrzeja Dudy na antypody skończył się kompletnym blamażem.

Dziennikarze Onetu sami sobie odpowiadają, dlaczego Morawiecki rżnie w sprawie fregat, w stwierdzeniu o podjęciu decyzji niekupowania ich – jest cała odpowiedź: „Została ona podjęta na najwyższych szczeblach rządu i PiS-u.”

W PiS-ie szczyt jest jeden i nazywa się Pik Kaczyński, a że jest on chory, więc Morawiecki mógł zatrzasnąć w szpitalu drzwi przed pozostałymi pisowcami i poinformaować ich, że fregat nie kupujemy. Czy chodzi o ratowanie polskiego przemysłu zbrojeniowego, który wyprodukuje za kilka lat jakieś podróbki okrętów? Nie, budżet już robi bokami, wybitni ekonomiści nie miają wglądu w księgi, możemy tylko mniemać o kreatywnej księgowości.

Były minister transportu w rządzie Donalda Tuska Sławomir Nowak punktuje inne oszustwa Motawieckiego. Nazywa go byłym doradcą Tuska. Mowiecki nie mówi, tylko powtarza brednie, które tworzą dla niego pijarowcy, tylko powtarza je jak katarynka.

Właśnie Morawiecki był zapowiedzieć „falę inwestycji w drogi lokalne”. A jak jest naprawdę? Nowak punktuje: „Na około 60 przetargów w realizacji tylko kilka ma znak PiS. A 55 jest z logo PO”.

Nowak zapowiada, iż PiS utraci finansowanie unijne: „winnym utraty miliardów euro z UE na polskie drogi – i koleje gdzie sytuacja jest podobna – nie będzie kolejny rząd, ktokolwiek będzie rządził, lecz rząd PiS z panem Morawieckim na czele”.

Zaś Leszek Balcerowicz nawet próbuje wejść w psychikę Morawieckiego, który „po prostu kłamie”: „Nie wiem, czy u niego procesy psychiczne są tego typu, że nieświadomie kłamie, ale kłamie albo manipuluje”. A to zapowiada katastrofę, taką jak w Turcji, wcześniej Grecji, bo Morawiecki w tych kwestiach jest podobny do filmowego Greka Zorby.

Balcerowicz nie wyklucza najgorszego. Dłuższy cytat z naszego znakomitego ekonomisty, jest w nim clou krytyki rządu PiS: „Nikt się nie spodziewał, co zrobi PiS z polską demokracją, z polską praworządnością, to nikt teraz nie może wykluczyć, że w jakimś momencie szaleństwa czy szaleńczego wyrachowania oni nie spróbują utrwalić się przy władzy, przy wrogich hasłach wobec Unii Europejskiej i zrobienia Polexitu. Tego nie można po prostu wykluczyć na podstawie tych strasznych rzeczy, które PiS robi”.

Jak pisowcy manipulują, jak powołują się na autorytety, które później się wypierają jakichkolwiek związków z kłamcami, niech świadczy niecodzienny przypadek z ministrem środowska Henrykiem Kowalczykiem, który chciał mieć w Państwowej Radzie Ochrony Przyrody autorytet, mianowicie prof. Zgmunta Jasińskiego z SGGW. Więc go powołał, choć profesor o tym nie wiedział, bo nie mógł, gdyż zmarł 16 miesięcy temu.

 

 

Nowak o drogowym zrywie Morawieckiego: Katarynkowe wypowiedzi byłego doradcy Tuska

http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/579819,budowa-drogi-rzad-pis-morawiecki-inwestycje-po-slawomir-nowak.html

Dlaczego premier Morawiecki mija się z prawdą ws. Adelajd?

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/dlaczego-premier-morawiecki-mija-sie-z-prawda-ws-adelajd/se1w4cs