Zbigniew Ziobro upupiony

Wydawałoby się, upupić Zbigniewa Ziobrę żaden problem. Wszak widzimy, jaki on jest. Osoba bez specjalnych walorów intelektualnych i profesjonalnych. Do Ziobry ma zastosowanie jedno z najstarszych polskich powiedzeń, ujęte w pierwszej narodowej encyklopedii „Nowe Areny” Benedykta Chmielowskiego – „Koń jaki jest, każdy widzi”.

A w tym przysłowiu chodzi m.in. o osobowość. Jaki jest Ziobro? Na każde oko widać – chabeta. Ale nie śmiejmy się z tego Łyska z pokładu Idy, albo z innej polskiej metafory – naszej szkapy. Twórczo Ziobro nic nie może, jego umysł nie może niczego wykreować, lecz z tego kompleksu ten „Nikt” (świetnie wyłuszczony przez pierwszego epika, Homera), może się odwinąć, że go długo popamiętamy.

Na pewno pamięta Ziobrę rodzina Barbary Blidy. Niektórzy zamiast samobójstwa (a może zabójstwa), jak posłanka z Siemianowic Blida, wybierają gehennę. Tak wybrał w 2000 roku młody człowiek Tomasz Komenda. Nie popełnił samobójstwa, został skazany i przez 18 lat za kratami doznał piekła – dosłownie, a nie w żadnej przenośni.

Dlaczego tak się dzieje? Czy ktoś slyszał jak mówi Ziobro, jak debatuje, jakich używa argumentów w debacie? Inteligentniejszym Polakom nie radzę, aby znależć się po stronie interlokutora.

Ale to wina wszystkich Polaków, iż komuś tak marnemu pozwalamy być obecnym we wspólnej przestrzeni.

Ziobro z wypuszczenia na wolność niewinnego Tomasza Komendy po 18 latach chce podmalować swój wizeunek walczącego z III RP. Można to nazwać ohydną manipulację, lecz czy takie szemrane postaci jeszcze czymś nas zdziwią?

Komenda, który ma za sobą 18 lat piekła, człowieka „Nikt” Ziobrę podsumował: „Nie rozumiem jak Zbigniew Ziobro może pokazywać jako bohatera człowieka, który od 2010 roku miał wiedzieć, że siedzę niewinnie, ale nic nie zrobił. Jeśli był przekonany o mojej niewinności, to dlaczego musiałem spędzić w więzieniu kolejne 8 lat”.

Ziobrze dużo wcześniej należał się Trybunał Stanu – co zostało zaniedbane przez poprzednich rządzących – sprawiedliwym byłoby, gdyby ten „koń jaki jest, każdy widzi” za zasługi pochodził kieracie na spacerniaku przez 18 lat, jak niewinny Komenda – i oby ten spacerniak był mniejszy niż wielkość jego gabinetu w ministerstwie, do którego w ogóle się nie nadaje.

I takie jest upupienie tej śliskiej postaci. Piszę „upupienie”, aby nie używać ostrzejszej formy rzecznownika od czteroliterowej części ciała.

 

Tomasz Komenda ma dość przechwałek Ziobry. Obnażył rażącą obłudę ministra

Tomasz Komenda atakuje Ziobrę. Rażąca obłuda ministra obnażona

fot. flickr/KPRM

Zbigniew Ziobro próbuje uczynić ze sprawy wypuszczenia na wolność Tomasza Komendy fundament swojego wizerunku szeryfa w walce z układem bezprawia III RP. Okazuje się to jednak działanie karkołomne, ponieważ Tomasz Komenda zabrał ponownie głos i w zdecydowanych słowach potępił narrację Prawa i Sprawiedliwości wokół jego sprawy. Nie postrzega on bowiem swojego odzyskania wolności jako zasługi obecnej ekipy rządowej:

“Denerwuje mnie, że władza chce z mojego uniewinnienia zrobić swój sukces”

Komendę irytuje zwłaszcza teza forsowana przez Ziobrę, że uniewinnienie jest efektem jego osobistego zaangażowania jako ministra i pracy prokuratora Bartosza Biernata, który już podobno w 2010 roku miał wątpliwości w sprawie, ale zły rząd PO-PSL wolał sprawę zamieść pod dywan, stąd dopiero za ekipy dobrej zmiany doszło do przełomu.

“Nie rozumiem jak Zbigniew Ziobro może pokazywać jako bohatera człowieka, który od 2010 roku miał wiedzieć, że siedzę niewinnie, ale nic nie zrobił. Jeśli był przekonany o mojej niewinności, to dlaczego musiałem spędzić w więzieniu kolejne 8 lat.”

Komenda dodaje komu zawdzięcza wolność:

“To, że jestem na wolności zawdzięcza przede wszystkim pracy Pana Remigiusza z CBŚ, ale także dwóch prokuratorów Dariusza Sobieskiego i Roberta Tomankiewicza.”

W sprawie szokuje, że Ziobro posuwa się do tak daleko idącego kłamstwa. Minister nie dość, że odbiera zasługi prawdziwym autorom przywrócenia w sprawie Komendy elementarnej sprawiedliwości, ale na dodatek nie ma wstydu w przypisywaniu sukcesu sobie. To ostatnie jest oburzające biorąc pod uwagę jego życiorys. Ziobro był bowiem bliskim współpracownikiem Lecha Kaczyńskiego w czasie, kiedy ten był ministrem sprawiedliwości prokuratorem generalnym i naciskał w sprawie Tomasza Komendy, licząc na szybkie postawienie zarzutów i skazanie. Świadczą o tym te archiwalne słowa:

“Są ślady zębów tego zbira, ślady DNA, wszelkie możliwe znaki, i nie można postawić zarzutu. Taki sposób interpretacji praw człowieka, które czynią przestępców bezkarnymi, a ofiary bezbronnymi, stanowi zagrożenie dla porządku społecznego.”

Pokazuje to skalę obłudy obecnego rządu. Surowo i błyskawicznie wymierzana sprawiedliwość była od zawsze na ustach PiS. Formacja promowała spektakularne zakończenia spraw, tworząc wrażenie, że dłuższe postępowania są wyrazem istniejącego układu. Tymczasem właśnie sprawa Tomasza Komendy udowodniła, że wymierzanie sprawiedliwości ku pokrzepieniu nastrojów społecznych jest drogą donikąd. Działania prokuratury i sądów powinny być tak szybkie jak to możliwe, ale dopiero przy spełnieniu warunku rzetelności wypełniania procedur. Dodatkowo okazuje się, że PiS, w ramach oczywiście przywracania sprawiedliwości, zlikwidował uchwalony przez PO-PSL równy dostęp do akt przez obronę, co zwiększyło szanse na powstanie kolejnych tragicznych błędów wymiaru sprawiedliwości. Niestety PiSowska widowiskowość wydawania wyroków w mediach przez polityków (co nie raz zarówno Zbigniew Ziobro jak i Patryk Jaki robili) prowadzi właśnie do tego, że niewinni ludzie trafiają do więzień. Sprawiedliwość tłumu jest bowiem sprawiedliwa tylko w nazwie, ale niestety politykom, którzy robią z niej użytek, zupełnie to już nie przeszkadza.

Źródło: wyborcza.pl

crowdmedia.pl

STAN GRY: Woś: Protestujący potraktowani jak na KP przez PO, Siemieniako w Krytyce: Jaki wysłuchuje ludzi do końca i staje po ich stronie, Komorowska: Znajomi się wstydzą rozmawiać po polsku na nartach

Woś: Protestujący potraktowani jak na KP przez PO
Siemieniako w Krytyce: Jaki wysłuchuje ludzi do końca i staje po ich stronie
Komorowska: Znajomi się wstydzą rozmawiać po polsku na nartach

— 300LIVE: BONIEK CHWALI MORAWIECKIEGO I BRUDZIŃSKIEGO: Boniek: Morawiecki i Brudziński chcieliby, żeby piłka się rozwijała, żeby wszystko było jak najlepiej: http://300polityka.pl/live/2018/05/30/

— ZNAJOMI ANNY KOMOROWSKIEJ WSTYDZĄ SIĘ NA NARTACH ROZMAWIAĆ PO POLSKU– jak mówiła Renacie Kim: “Jest mi przykro, że pozycja Polski na świecie spada i to drastycznie. Było mi starsznie przykro, jak znajomi powiedzieli, że jeżdżą rokrocznie na narty i że z dumą rozmawiali po polsku, a teraz się wstydzą tego”
https://dorzeczy.pl/kraj/65900/Komorowska-Znajomi-wstydza-sie-za-granica-mowic-po-polsku.html

— JAKI DOTRZYMAŁ SŁOWA I PRAWIE PODWOIŁ TEMPO – BEATA SIEMIENIAKO w Krytyce Politycznej:“Według moich obliczeń Komisja Weryfikacyjna przez ostatni rok wszczęła postępowania dotyczące 42 nieruchomości i wydała decyzje w sprawie 22 z nich. To bardzo dużo. Rok temu Patryk Jaki zadeklarował, że Komisja będzie wydawała jedną decyzję miesięcznie – wiele osób już z tego powodu łapało się za głowę i twierdziło, że to niemożliwe – ale Jaki słowa dotrzymał i prawie podwoił narzucone swojemu zespołowi tempo”.

— PATRYK JAKI SPRAWDZIŁ SIĘ JAKO PRACOWITY WICEMINISTER – DALEJ BEATA SIEMIENIAKO W KRYTYCE POLITYCZNEJ:“Pasmo sukcesów. Okazuje się więc, że Patryk Jaki sprawdził się jako pracowity wiceminister, ślęczący nad aktami Komisji do późnych godzin nocnych, jako polityk, który mówi, jak jest, nie owija w bawełnę, wysłuchuje ludzi do końca i staje po ich stronie. Nawet, jeśli wszystko mu się miesza na rozprawach z powodu braku znajomości przepisów, to bardzo się stara. Czyli przywraca sprawiedliwość w ukradzionym mieście”. http://krytykapolityczna.pl/kraj/potomkowie-biednych-polakow-maja-zaplacic-potomkom-bogatych/

— NIEPEŁNOSPRAWNI JAK OBROŃCY KRZYŻA, DLACZEGO JEDNYCH MAMY WYŚMIEWAĆ A INNYM WSPÓŁCZUĆ? – RAFAŁ WOŚ na gazeta.pl: “Innym spektakularnym przykładem „dialogu” było oczywiście Krakowskie Przedmieście po katastrofie smoleńskiej. Ten niezrozumiały do dziś upór rządzącej wtedy Platformy, by centrum warszawy koniecznie wyczyścić. A także paternalistyczne słowa Bronisława Komorowskiego, że „żałoba minęła i trzeba te sprawy porządkować” będące wstępem do festiwalu oskarżeń obrońców krzyża o to, że grają swoją polityczną grę. Czym tamte słowa miałyby się w gruncie rzeczy różnić od dzisiejszych oskarżeń płynących z obozu rządowego w kierunku protestujących w Sejmie? Szczerze? Nie widzę żadnej różnicy. Nie mam pojęcia, dlaczego jednych mamy wyśmiewać, a innym współczuć. Domagam się współczucia każdym słabszym. Inaczej nic z dzisiejszych nauk nie wyniknie. Absolutnie nic”.

— WOŚ O ZSZOKOWANYCH MIESZCZANACH: “Ten znajomy mówi, że gdy słucha o brutalności policji i bezduszności władzy w państwie PiS, nie może się powstrzymać od gorzkiej refleksji. Oczywiście, że policja jest w Polsce brutalna. Oczywiście, że się nie cacka z demonstrującymi. Oczywiście, że wykręca ręce, spisuje, wlepia kary, a czasem zamyka. Albo odsuwa się i patrzy, jak strajkujących leją prywatni ochroniarze nasłani przez korporacje czy inni faszyści. Tak jest dziś. I dokładnie tak samo było w roku 1998, 2008 i 2012. Różnica polega na tym, że dotąd ta siła i niechęć do dialogowania była odczuwana głównie przez „innych” – anarchistów, lewaków, obrońców lokatorów i inne niszowe grupy. W związku z tym dzisiejsi zszokowani stateczni mieszczanie doświadczają jej po raz pierwszy. Z tego wynika właśnie ich szok. To oczywiste, że nie chodzi tu o usprawiedliwianie obecnej władzy. Idzie raczej o to, że aby nauka miała sens, należy zrozumieć, że problemem nie jest PiS. Problem tkwi dużo głębiej”.

— POWIEDZIEĆ DOŚĆ KUCHCIŃSKIEMU, KOMOROWSKIEMU I BOROWSKIEMU – WOŚ: “A może właśnie trzeba?! Może właśnie na tym polega demokracja, na którą dziś wszystkie strony sporu tak chętnie się powołują. I może zamiast wyliczać, jak to bardzo demokrację podeptali nasi zagorzali wrogowie (bądźmy pewni, że oni mówią o „nas” dokładnie tak samo), zastanówmy się przez chwilę. Pomyślmy, jak sprawić, jakie stworzyć mechanizmy, jaką budować kulturę, żeby wreszcie powiedzieć panom Kuchcińskiemu, Borowskiemu czy Komorowskiemu: „dość”. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23464761,wos-niepelnosprawni-jak-obroncy-krzyza-dlaczego-jednych-mamy.html#Z_BoxNewsLink&a=66&c=96

— KACPER PŁAŻYŃSKI KRYTYKUJE ADAMOWICZA ZA NISKĄ KARĘ DLA FRANCUSKIEJ FIRMY KTÓRA WYWOŁAŁA KLĘSKĘ EKOLOGICZNĄ: “Wczoraj miasto Gdańsk ukarało spółkę Saur grzywną w wysokości blisko 322 tysięcy złotych. – Kara jest niewspółmierna do szkód jakie poniosło miasto – uważa Kacper Płażyński, kandydat PiS na prezydenta Gdańska. Urząd Miejski tłumaczy, że wymiar kary wynika z umowy. – To jest kara bardzo niska w skali tej awarii, która miała duży wymiar wizerunkowy – mówi Kacper Płażyński. – Ma ona wynikać z zapisów z umowy, która niestety nie została udostępniona przez Urząd Miasta tłumacząc, że obowiązuje go tajemnica handlowa, ale jednak Saur Neptun Gdańsk realizuje zadania własne gminy. Jeżeli kara blisko 322 tysięcy złotych faktycznie wynika z tej umowy świadczy to o niej, że została skonstruowana w sposób rażąco dyksryminujący stronę miejską, a faworyzujący stronę francuską. To śmieszne pieniądze w stosunku do tego co się wydarzyło – komentuje kandydat Zjednoczonej Prawicy”.
https://m.radiogdansk.pl/wiadomosci/item/77508-kacper-plazynski-kara-dla-saur-neptun-gdansk-jest-bardzo-niska-urzad-jej-wysokosc-wynika-z-umowy/77508-kacper-plazynski-kara-dla-saur-neptun-gdansk-jest-bardzo-niska-urzad-jej-wysokosc-wynika-z-umowy

— TO NIE KACZYŃSKI SPARTACZYŁ SPRAWĘ KOMENDY – Andrzej Stankiewicz w onecie: “Faktem jest, że Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości wywierał presję na prokuratorów w śledztwie dotyczącym gwałtu i morderstwa 15-letniej dziewczynki. Ale to nie Kaczyński spartaczył wyniki badań genetycznych, przez które Tomasz Komenda trafił na 18 lat do więzienia. Według „Gazety Wyborczej” Kaczyński naciskał na zarzuty dla Komendy, a zatem to on ponosi odpowiedzialność za skazanie niewinnego człowieka. Nie ma jednak dowodów na to, że jako prokurator generalny Kaczyński wskazywał palcem swym podwładnym konkretnego człowieka. Można twierdzić, że Kaczyński atakując prokuratorów, budował presję, która doprowadziła do tragicznej pomyłki. Szkopuł w tym, że akurat w tej sprawie prokuratorzy od początku się kompromitowali. Gdy Kaczyński został ministrem śledztwo prowadził już czwarty prokurator – Stanisław Ozimina. Kilka lat później został usunięty z zawodu i skazany – brał łapówki w zamian za wypuszczanie przestępców. Komendę do więzienia wsadziły sądy, które w tej sprawie – tak jak prokuratura – popełniły kardynalne błędy, nie weryfikując dowodów”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/co-mial-lech-kaczynski-do-skazania-tomasza-komendy-analiza/prrpryz.amp?__twitter_impression=true

— Z TWITTERA: Oto jak Trzaskowski potraktował dziennikarza KOD, człowieka bardzo pozytywnie do niego ustosunkowanego, ale zadał mu przewrotne pytanie:) #Warszawa Komentarz po rozmowie: : Zostałem dziwnie potraktowany, facet wyglądał mi na takiego, który ma poczucie humoru, ale chyba nie ma. https://twitter.com/waldemar_kowal/status/1001621342289104898?s=12

— PLATFORMA I LIS POMAGAJĄ PIS-OWI – ŁUKASZ PAWŁOWSKI W KL: “Platforma skoncentrowana jedynie na krytyce rządu i ludzie tacy jak Tomasz Lis, pilnujący czy owa krytyka jest dostatecznie krytyczna, bardzo PiS-owi pomagają. Sprawiają bowiem, że rywalizacja z partią rządzącą staje się wojną na przeczekanie, trwaniem w nadziei na to, że Prawo i Sprawiedliwość w końcu wywróci się samo lub pojawi się nowa partia, która – wbrew zaleceniom Lisa – zaproponuje wyborcom coś więcej niż porównania Kaczyńskiego do Hitlera i zatriumfuje w sondażach. Co wtedy zrobi Tomasz Lis? Poprze ów projekt, przekonując, że to skutek niezłomnej postawy jego i jemu podobnych publicystów. Jednego Tomaszowi Lisowi nie można odmówić – walczy. Kłopot jednak w tym, że nie na tym froncie co trzeba i nie z tym co trzeba przeciwnikiem”.
https://kulturaliberalna.pl/2018/05/29/newsweek-pomaga-pis-opozycja-lis/

— KTO POWSTRZYMA MARKA KUCHCIŃSKIEGO – Michał Szułdrzyński w RZ: “Marek Kuchciński zrobił już wiele, by zasłużyć na miano najgorszego marszałka Sejmu trzydziestolecia wolnej Polski. Teraz swym kapralskim uporem stara się zyskać tytuł tego, który ograniczy dostęp obywateli do informacji o tym, co robią politycy. Czy ktoś jest w stanie go powstrzymać?”
http://www.rp.pl/Komentarze/305299907-Szuldrzynski-Kto-powstrzyma-Marka-Kuchcinskiego.html

— BRAK TERMINÓW NA ŚLUB U BIEDRONIA DO KOŃCA KADENCJI SAMORZĄDU – lokalna GW: “Nie ma już szans, aby do listopada zapisać się na ślub, którego udzieli Robert Biedroń. Prezydent Słupska ma zajęty grafik do końca tej kadencji samorządu. Aby powiedzieć sobie „tak”, do Słupska przyjeżdżają młode pary z całej Polski i nie tylko”.
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,23471658,brak-terminow-na-slub-u-biedronia-do-konca-kadencji-samorzadu.html

— WPOLITYCE OPISUJE JAK BOHATERKA PUBLIKACJI FAKTU O PIĘCIE PRÓBOWAŁA SIĘ DOSTAĆ DO REDAKCJI WSIECI: “No i jeszcze jeden element: uparte dążenie do uwiarygodnienia przez media konserwatywne. Z tego co wiemy, ktoś tam się dał nabrać, ale próbowała także w naszej redakcji. Oto dialog w jaki przez ponad rok próbowała na Twitterze wciągnąć jednego z naszych redaktorów. Przysyłała teksty, oferując je za darmo. Nie skorzystaliśmy, bo już krótkie sprawdzenie wykazało, że autorka wywodzi się z klimatów baaardzo od nas dalekich. Ale upartość z jaką próbowała, osobiste wizyty w redakcji, wydają się zastanawiające. Oceńcie państwo sami, oto całość korespondencji”.
https://wpolityce.pl/media/396496-zeby-bylo-jasne-piety-nie-bronimy-ale-sprawa-jest-dziwna-oto-jak-ta-pani-chciala-sie-wkrecic-i-do-naszej-redakcji

— FAKT DALEJ O SPRAWIE PIĘTY – WYPOWIEDŹ POSŁA: “Jak człowiek prosi drugiego człowieka o pomoc, to przecież nie zostawię jej w nocy na dworcu”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/posel-stanislaw-pieta-glupio-tlumaczy-sie-z-romansu/6tkxx5l

— NIEWYGODNA PROFESOR OD ŻYDÓW – jedynka GW: “Z powodu książki „Dalej jest noc” premier nie zamierza przedłużyć kadencji jej współautorki prof. Barbary Engelking na stanowisku przewodniczącej Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej – dowiaduje się „Wyborcza”. Obsadą tego gremium ma się osobiście interesować Beata Szydło”.
http://wyborcza.pl/7,75398,23472067,niewygodna-profesor-od-zydow-premier-morawiecki-nie-przedluzy.html

— ŚMIECI PŁONĄ, MAFIA ZARABIA – jedynka Faktu: “Sprawa pożarów wysypisk śmieci nabrała wymiaru politycznego. Premier Mateusz Morawiecki (50 l.) zapowiedział zgłoszenie sprawy pożarów do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Minister spraw wewnętrznych, Joachim Brudziński (50 l.) z kolei grzmiał o „końcu mafii śmieciowej!”
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/mateusz-morawiecki-i-joachim-brudzinski-o-pozarach-smieci/vj1zqql

300polityka.pl

Kantar MB: PiS i PO zyskują, SLD w dół, PSL poza Sejmem

Kantar MB: PiS i PO zyskują, SLD w dół, PSL poza Sejmem

Tak prezentują się wyniki najnowszego sondażu Kantar Millward Brown, przeprowadzonego na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24:

PiS-SP-Porozumienie – 36% (+3)
PO – 28% (+3)
Kukiz ’15 – 6% (+1)
Nowoczesna – 5% (-1)
SLD – 5% (-3)
PSL – 4% (-1)
Wolność – 4% (bz)
Razem – 2% (-1)
RN – 1% (+1)

Opcję „nie wiem/trudno powiedzieć/jeszcze nie zdecydował” wybrało 5%. Odmowa odpowiedzi – 4%.

Sondaż został zrealizowany 28-29 maja na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wyniosła 1001 osób.

300polityka.p[l