Monthly Archives: Kwiecień 2013

Macierewicz i Palikot

Zwykły wpis

Podczas spotkania w kieleckim seminarium Antoni Macierewicz mówił nie tylko o trzech osobach, które – jak sugeruje – przeżyły katastrofę smoleńską. – Zarzuty o upolitycznienie sprawy smoleńskiej są absurdalne – przekonywał.

Komentując działalność rządu po 10 kwietnia – jak podaje serwis Echodnia.pl – mówił: – Robiono wszystko, żeby cały materiał dowodowy oraz możliwość weryfikacji tego, co się zdarzyło, było w troskliwych dłoniach byłych funkcjonariuszy KGB.

 

Jarosław Kurski komentuje:

 

Podczas spotkania w kieleckim seminarium Antoni Macierewicz mówił nie tylko o trzech osobach, które – jak sugeruje – przeżyły katastrofę smoleńską. – Zarzuty o upolitycznienie sprawy smoleńskiej są absurdalne – przekonywał.

Komentując działalność rządu po 10 kwietnia – jak podaje serwis Echodnia.pl – mówił: – Robiono wszystko, żeby cały materiał dowodowy oraz możliwość weryfikacji tego, co się zdarzyło, było w troskliwych dłoniach byłych funkcjonariuszy KGB.

 

 

Macierewicz twierdził jeszcze, że jego zespół posiada dokumentację (opracowaną przed rosyjskich prokuratorów dokumentację), z której wynika, że 10 kwietnia o godzinie 15 brzoza w Smoleńsku wciąż stała. – Samolot leciał powyżej brzozy, nie zniżył się do 20 metrów od poziomu lotniska do czasu wybuchu. Do rozpadu samolotu doszło nie wtedy, kiedy uderzył w ziemię, tylko kiedy odlatywał z pułapki, w którą chciano go złapać – przekonywał poseł.

 

Czy premier Tusk powinien dziś zostać w kraju (przypominam, że poleciał do Nigerii) i brać udział w oficjalnych obchodach, albo polecieć do Smoleńska?

Oto głosy internautów:

Nie ma takiego obowiązku.

Złożył kwiaty, powiedział kilka zdań. W Jego imieniu w uroczystościach

biorą konstytucyjni ministrowie.

10 kwietnia nie jest świętem, a to, że żyje pamięć tragedii nie oznacza,

że Kraj musi stanąć. Nie twórzmy nadinterpretacji zachowań.

 

Czy premier Tusk powinien dziś zostać w kraju (przypominamy, że poleciał do Nigerii) i brać udział w oficjalnych obchodach, albo polecieć do Smoleńska?

Oto głos jednego z naszych czytelników:

Nie ma takiego obowiązku.

Złożył kwiaty, powiedział kilka zdań. W Jego imieniu w uroczystościach

biorą konstytucyjni ministrowie.

10 kwietnia nie jest świętem, a to, że żyje pamięć tragedii nie oznacza,

że Kraj musi stanąć. Nie twórzmy nadinterpretacji zachowań”.

Milczy Ruch Palikota, a jego lider wypił szampana „za błędy”.