Konwencja PiS w oparach absurdu

Nie wiadomo, dlaczego doszło do przedświątecznej konwencji PiS, bo jej cel programowy nie został w ogóle wyartykułowany, a jeżeli trzymać się spójności słów prezesa Kaczyńskiego, to etap wyłożony przed siedmioma latami w jego książce programowej „Polska naszych marzeń”, mamy za sobą.

Teraz partia to Polska, partia to my, w związku z czym prezes zaserwował: „Nasza partia ma być partią marzeń Polaków”. Zatem Polska uległa transformacji i jest tożsama z „naszą partią”, a Polacy zostali poddanymi tej partii i zarządcy z tylnego fotela „pana” prezesa – a ponadto Polacy mogą sobie pomarzyć.

Polacy w zdecydowanej większości marzą, aby PiS został odsunięty od władzy. I tak chyba się stanie, bo obecnie mamy do czynienie z chronicznymi aferami, kryzysami stworzonymi przez polityków PiS. Kaczyński nawet przyznał się, że „nasza partia” już nie ma niczego do zaproponowania, bo „programy będą przedstawione bardzo niedługo, ale jeszcze nie dziś”.

Po co więc zawracać publice gitarę? Aby „wiedzieć, w jakim kierunku mamy maszerować”. Niewiele lepszy był także prawdopodobny delfin prezesa, gdy ten w marszu padnie z powodu chorego kolana, Mateusz Morawiecki. Premier ma wrodzone predylekcje do oralnej grafomanii, bo oto ogłosił, że „jesteśmy bijącym sercem Europy”.

Metafory Morawieckiego i Kaczyńskiego są wyjęte wprost z przemówień komuszych genseków, Gomułka i Gierek na tamtym świecie obecnym bonzom z „partii naszych marzeń” biją gromkie brawa.

Nawet Leszek Miller na te bijące serce się obruszył: „Premier Morawiecki na konwencji PiS: Jesteśmy bijącym sercem Europy. Na zakończonym właśnie spotkaniu przywódcy krajów euro zdecydowali o powołaniu budżetu eurostrefy. Zacieśnianie integracji bez Polski”.

Bijące serce wszak może bić poza organizmem, bo jest przeszczepiane z Zachodu na Wschód. I na tym polega ten zabieg cywilizacyjny, na Polexixie, który funduje nam „nasza partia”.  Jak w tym dowcipie o Radiu Erewań: bije, ale nie serce, tylko biją pałami milicjanci.

Tak mniej więcej wyglądają przekazy polityczne „naszej partii” prezesa Kaczyńskiego. PiS buksuje, co rusz zakopuje się w coraz większych absurdach. PiS maszeruje na oparach.

 

 

Konwencja PiS z rozmachem. Kaczyński: Nasza partia ma być partią marzeń Polaków

salon24.pl

Stare hasła, naciągane statystyki. Czym PiS karmi Polaków na konwencji?

Konwencja Prawa i Sprawiedliwości miała dać nową energię rządzącym. Choć wydarzenie jest z całą pewnością starannie zrealizowanym z dużą pompą show, to jednak przekaz polityków władzy nie rzucił nowego światła na to, jak władza zamierza odzyskać zaufanie nadszarpnięte niedawnymi aferami. Przekaz wydarzenia był bowiem bardzo prosty, negacja niewygodnych faktów, naciąganie i manipulowanie statystykami.

Jarosław Kaczyński ogłosił, że PiS ma być “partią marzeń Polaków”. Prezes wbrew burzy medialnej ostatnich tygodni szedł w zaparte, że “PiS udowodniło, że potrafi rządzić uczciwie, potrafi być wiarygodne, robić to wszystko, co zostało zapowiedziane i to jest cecha niezwykle ważna “. Tradycyjnie to liderowi PiS przypadła najostrzejsza część konwencji, to Jarosław Kaczyński grzmiał o potężnym froncie, który chce zaprzepaścić owoce dobrej zmiany:

“Mamy przeciwko sobie potężny front tych, którzy nie chcą przyjąć faktów, prowadzić dyskusji, dialogu, który powinien towarzyszyć demokracji. Nie chcą, bo oni rządzić nie potrafią i udowodnili to wielokrotnie. Oni nie są wiarygodni, oni nie dotrzymują słowa, oni tolerują zło”.

Z braku innych argumentów prezes użył przeciwko opozycji rzeczywiście mało przemyślanej decyzji Rafała Trzaskowskiego o wycofaniu się z wysokich bonifikat na przechodzenie z użytkowania wieczystego na własność. Według Kaczyńskiego to obraz rabowania Polaków.

Konwencja była jednak pełna absurdalnych sprzeczności. Jak opisałem powyżej, prezes atakował bez pardonu konkurencję polityczną, a Mateusz Morawiecki parę minut później składał pokazową deklarację zgody“My dziś po raz kolejny wyciągamy rękę do naszych oponentów politycznych. Zapraszamy was do współpracy dla dobra Polski”.

Jednak to nie ataki na opozycję były sednem przekazu konwencji. Rządzący postanowili na swoją korzyść wykorzystać wprawdzie od polityki rządu niezależne, ale bez wątpienia korzystne dane gospodarcze. Hasłem wydarzenia była “Polska Sercem Europy” – przekaz pozytywny, który z pewnością wywrze równie pozytywny odbiór u znacznej części społeczeństwa. Tego elementu wizerunkowego przygotowania PiS nie można odmówić. Premier stawiał na tezy o podwyżce płac i doganianiu w tym wymiarze EuropyUsłyszeliśmy, że to dzięki rządom PiS Polska dołączyła do 25 najbardziej rozwiniętych gospodarek, zupełnie jakby to osiągnięcie nie było podsumowaniem 30 lat ciężkiej pracy całego społeczeństwa i niestrudzonego rozwoju, a nie paru decyzji politycznych. W swojej bucie obraził Polaków, ale nie miało to znaczenia, ponieważ większość obywateli nie łączy wskaźników wzrostu gospodarczego ze swoją codzienną pracą, na czym zresztą PiS bardzo zależy – łatwiej przypisać sobie zasługi milionów.

Powtarzano slogany o wielkim sukcesie “Piątki Morawieckiego”, równaniu szans, zaś Mateusz Morawiecki ocenił, że to co robi Polska, dziś “inspiruje Europę”.

Czy dowodem tej inspiracji była paniczna ucieczka rządu ze swojej wersji reformy sądów pod naciskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej? Premier wykorzystuje bowiem jako tarczę PiS wypowiedzi międzynarodowych autorytetów, które chwaliły sukces całej 30-letniej transformacji polskiej gospodarki, którą PiS w tym samym czasie nazywa rządzoną przez układ III RP “Polską w ruinie”. Tym samym premier powołuje się na głosy, z którymi jego własna linia polityczna jest w całkowitej kontrze, a ignoruje kolejne raporty odnoszące się do obecnej polityki PiS i jej zgubnych konsekwencji. Mam tutaj na myśli m.in. druzgocącą analizę Międzynarodowego Funduszu Walutowego o wielkim hamowaniu wzrostu PKB w Polsce w przyszłości, czy dużym spadku pozycji Polski z 27 na 33 w rankingu “Doing Business” Banku Światowego.

Ciekawe było także posługiwanie się przez PiS danymi na poparcie swoich tez. Skonfrontowano 10% bezrobocie w październiku 2015 roku z obecnymi 5,9%. Oczywiście nie wspomniano, że tempo spadku bezrobocia jest względnie stałe od początku 2014 roku nie bacząc na zmianę władzy w Polsce. PiS chwalił się także przesunięciem o 5 dni – dnia wolności podatkowej od 2015 roku w stronę niższych obciążeń, ignorując fakt, że ten dzień ulega temu trendowi od 2011 roku! W ciągu lat poprzedzających rządy PiS doszło bowiem do spadku udziału wydatków publicznych w PKB, a wcześniejsze rekordy były wynikiem w znacznej mierze wydatków na inwestycje pod Euro 2012 i kryzysem finansowym. PiS chwali się także spadkiem CIT z 19% do 9%, ale nie dodaje już, że ta niska stawka obejmuje zaledwie niewiele ponad jedną dziesiątą firm. Polacy byli karmieni wygodnie skonstruowanymi półprawdami.

Konwencja nie pokazała żadnego nowego kierunku działań władzy. Była powtórzeniem starych sloganów i wybieranych jak wisienka na torcie statystyk. Pojawia się pytanie, czy władza wierzy, że tyle wystarczy, aby zamieść pod dywan obecnie rozpalające opinię publiczną afery?

crowdmedia.pl

 

Schetyna: Oszukujecie nas, że chcecie Polski w Unii Europejskiej. Tak naprawdę systematycznie realizujecie pełzający polexit

Oszukujecie nas, że chcecie Polski w Unii Europejskiej. Tak naprawdę systematycznie realizujecie pełzający polexit. Polska po raz pierwszy w historii UE została objęta procedura z artykułu 7. TSUE musi się dziś zajmować naruszaniem przez was unijnych traktatów i to w sprawach o fundamentalnym znaczeniu. Najlepszym dowodem waszych prawdziwych intencji w tej kwestii jest skarżenie przez Zbigniewa Ziobrę unijnych traktatów do Trybunału Konstytucyjnego. To jest bardzo czytelne dla wszystkich. Oficjalne kwestionowanie traktatów unijnych jest kwestionowaniem naszego członkostwa w Unii Europejskiej. I trzeba to powiedzieć głośno” – mówił podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu przewodniczący PO, Grzegorz Schetyna. 

300polityka.pl

 

. przygotowała program ✅ Praca musi się opłacać! Państwo musi przestać dbać wyłącznie o PiSiewiczów, a innym stawiać szklane sufity. Te szklane sufity trzeba rozbić❗️

LIVE

Szydło: Zobacz Europo, jak można pięknie żyć, jak wspaniale się rozwijać. Chcemy, Europo, żebyś te dobre wzorce czerpała od nas, jak my czerpiemy od Ciebie. Polska była, jest i będzie w Europie

Zobacz Europo, jak można pięknie żyć. Zobacz Europo, jak można wspaniale się rozwijać. Chcemy, Europo, żebyś te dobre wzorce czerpała od nas, jak my czerpiemy od Ciebie. Jesteśmy Polakami. Kochamy naszą Ojczyznę. Jesteśmy dumni, że jesteśmy Europejczykami. Polska była, jest i będzie w Europie. Nikt i nic tego nie zmieni. Nawet ci polscy politycy, którzy ciągle kłamiąc, krzyczą o jakimś polexicie. Czas, żeby zrozumieli, że Polska jest, była i będzie w Europie” – mówiła na konwencji PiS wicepremier Beata Szydło.

PMM: Musimy starać się o jeszcze więcej, o to, żeby móc kontynuować te reformy, o to, żeby nikt ich nie zaprzepaścił. Wtedy tylko to się uda, kiedy będzie pełna mobilizacja

– Musimy starać się o jeszcze więcej, o to, żeby móc kontynuować te reformy, o to, żeby nikt ich nie zaprzepaścił. Wtedy tylko to się uda, kiedy będzie pełna mobilizacja, pełna aktywność. Wszystkich działaczy, sympatyków, wielu, wielu Polaków i o to chciałem poprosić. To jest gra oto czy Polska będzie jak to sienkiewiczowskie, czerwone płótno wyrywana przez różne grupy interesów, czy będzie jednością, czy będzie Polską dla wszystkich, czy będzie państwem, w którym wszyscy bogacą się w sprawiedliwy sposób, gdzie walka o wyższe wynagrodzenia, pensje jest skuteczna, bo podbudowana wiarygodnością i uczciwością  – mówił Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS.

PMM: Praworządność jest wtedy, kiedy dba się o interes całego społeczeństwa, a nie kiedy lobbyści piszą ustawy VAT-owskie

– Najważniejsze jest to, żebyśmy poprzez nasz program, program demokratyczny, praworządny, bo praworządność jest wtedy, kiedy dba się o interes całego społeczeństwa, a nie kiedy lobbyści piszą ustawy VAT-owskie. To prawdziwa praworządność i o niej będzie mówił też Zbyszek – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie konwencji PiS.

PMM: Fundament zbudowaliśmy. Składa się z 4 elementów: zapewnienie sprawności i sprawczości instytucjom, uczciwa polityka historyczna, elementarna sprawiedliwość społeczna, dbałość o interesy za granicą

Fundament zbudowaliśmy. Ten fundament składa się z 4 filarów. To zapewnienie sprawności, sprawczości polskim instytucjom w wielu obszarach. W świecie finansów są najlepsze egzemplifikacje. To sprawiedliwość historyczna. Jutro jadę do kopalni Wujek na obchody tragicznej rocznicy, gdzie nasi bohaterowie walczyli o wolność i zginęli za wolność. W tym samym czasie nasi konkurenci polityczni przywracają komunistyczne nazwy ulic. I również ulica Bohaterów Kopalni Wujek ma być zamieniona. To jest polityka, z którą się nie zgadzamy. Uczciwość wobec przeszłość, obrona honoru naszych bohaterów musi być kontynuowana. PiS gwarantuje uczciwą politykę historyczną, jak zrobiliśmy to do tej pory” – mówił na konwencji PiS premier Mateusz Morawiecki.

Trzeci filar – elementarna sprawiedliwość społeczna, której tak bardzo brakowało przez 25 lat. Solidarność w pełnym rozumieniu tego słowa i czwarta – pewna sterowność naszych interesów czy przywrócenie sterowności polityce zagranicznej, dbałość o nasze interesy za granicą” – dodawał.

PMM: Jesteśmy gotowi zaproponować Polakom wielki program modernizacji, prawdziwej europeizacji i wyższych wynagrodzeń

– Jesteśmy gotowi na kolejne 3, 6 i 9 lat zaproponować Polakom wielki program modernizacji, prawdziwej europeizacji i wyższych wynagrodzeń, Wyższe płace. Mówiłem o tym 3 dni temu. Już teraz próbują to kopiować. Są w tym niewiarygodni i nie potrafili tego zrobić przez 8 lat swoich rządów, a my już pokazujemy co zrobiliśmy do tej pory – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie konwencji PiS.

Trzy filary: Europa, wyższe płace i modernizacja Polski. PMM zapowiada prezentację programu na styczeń/luty

– Te trzy filary, na których chcemy oprzeć rozwój Polski na najbliższe 5, 10, 15 lat, wokół których pokażemy już wkrótce bardzo konkretne punkty programowe. Europa wyższe płace, wynagrodzenia i modernizacja Polski. To program dla Polaków ambitnych, którzy aspirują do tej europejskości rozumianej tak, jak my to definiujemy. Wyższe wynagrodzenia, infrastruktura na podobnym poziomie, jak w zachodniej części UE i możliwości rozwojowe przede wszystkim dla maksymalnie możliwej, jak największej grupy Polaków, na takim samym poziomie jak tamta wielka, szeroko rozbudowana klasa średnia w Europie zachodniej. To nasz program, masz program który przedstawimy w styczniu-lutym całemu narodowi – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie konwencji PiS.

PMM: Wyciągamy po raz kolejny rękę do naszych konkurentów politycznych

– Wyciągamy po raz kolejny rękę do naszych konkurentów politycznych. Zapraszamy was do współpracy, do takiej współpracy, która będzie dla dobra Polski. Możemy się różnić. Niech to będzie spór na programy, a nie emocjonalny spór, zarzucanie nieprawdy, kłamanie. PO prostu zapraszamy was do współpracy dla dobra Polski – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie konwencji PiS.

PMM: Tak było w przypadku problemy z migracjami, z uchodźcami. To dzisiaj Europa przyjęła nasze rozwiązania

– Także dzisiaj, w tych innych okolicznościach pokazujemy jak ważna jest Polska, jak mądre propozycje kładziemy na stole i one są przyjmowane przez wszystkie kraje Europy. Tak było w przypadku problemy z migracjami, z uchodźcami. To dzisiaj Europa przyjęła nasze rozwiązania – mówił Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS.

PMM o bonifikatach w Warszawie: Tak krótkie nogi ma ich wiarygodność. To jest brak uczciwości. My sobie nie wyobrażamy czegoś takiego. Jak obiecujemy, to dotrzymujemy słowa

W tym samym czasie, kto by pomyślał, że mogą mieć taką czelność nasi przeciwnicy, aby jeszcze w październiku obiecywać, przyłączać się do naszych zmian, zmiany użytkowania wieczystego na własność. My chcemy zrobić prawdziwe uwłaszczenie. Nie przeszkadzajcie nam! A niespełna dwa miesiące później, w rocznicę stanu wojennego, tę obietnicę złamali. Uniemożliwili przekształcenie użytkowania wieczystego we własność. Tak krótkie nogi ma ich wiarygodność. To jest brak uczciwości. My sobie nie wyobrażamy czegoś takiego. Jak obiecujemy, to dotrzymujemy słowa” – mówił na konwencji PiS premier Mateusz Morawiecki.

11:45

PMM: W kwietniu powiedzieliśmy o 5 propozycjach. Wszystkie są zrealizowane albo w trakcie realizacji. To jest wiarygodność

Pracujemy nad programem, który składa się z 3 filarów. Najważniejsza jest wiarygodność. My tę wiarygodność mamy potwierdzoną dziesiątkami, setkami różnych obietnic, propozycji dotrzymanych szybciej niż się komukolwiek wydawało. Choćby w porównaniu do jednej z naszych konwencji w kwietniu. Powiedzieliśmy o 5 nowych propozycjach: Dostępność+, niższy CIT, mały ZUS, fundusz dróg samorządowych, program społeczny dla matek i te wszystkie propozycje są zrealizowane albo są w trakcie realizacji. To jest wiarygodność” – mówił na konwencji PiS premier Mateusz Morawiecki.

PMM: Jesteśmy bijącym sercem Europy

– Jesteśmy sercem Europy, jesteśmy bijącym sercem Europy. My dzisiaj inspirujemy Europę. Nasze sukcesy, to co pokazaliśmy naszą skutecznością, naszą odwagą, determinacją, uczciwością, wiarygodnością, dzisiaj inspiruje Europę – mówił Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS.

PJK: Musimy wykazać determinację

– To jest zapowiedź tej determinacji. Determinacji, którą musimy wykazać od początku 2019. To, co powinniśmy wynieść z tego spotkania, to świadomość naszej szczególnej misji, kierunków, o których będą mówili pan premier, pani premier, przywódcy stronnictw sojuszniczych i przeświadczenie, ze zwycięstwo jest w zasięgu reki, ale rękę tę trzeba wyciągnąć. To musi być silna ręka, bardzo silna ręka. To musi być bardzo wielki wysiłek. I tego nam wszystkim życzę. Niech ten dzień będzie zapowiedzią nowych wielkich zwycięstw nie PiS, tylko zwycięstw Polski – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji PiS.

PJK: Gdyby PiS rządziło w Warszawie, to nie byłoby tak, że warszawiaków pozbawiano by możliwości przechodzenia z użytkowania wieczystego na własność

– Mówimy o tym, że konkurenci są niewiarygodni. Można odwołać się do ich zapowiedzi z 1997 i do tego, co działo się później, do przepaści między tym co zapowiedziano, a tym, co było robione naprawdę. Ale można także odwołać się do wydarzeń nieodległych w czasie, albo wręcz takich, które mają miejsce teraz. Przypomnijmy sobie kampanię samorządową. Jakie padały zapowiedzi? A co już dzisiaj jest realizowane? Już dzisiaj choćby w Warszawie mamy do czynienia z posunięciami, które są niczym innym jak po prostu rabowaniem Polaków. I to jeszcze z takim pełnym niebywałej hipokryzji uzasadnieniem, że to nasza wina. Otóż nie. Gdyby PiS rządziło w Warszawie, to nie byłoby tak, że warszawiaków pozbawiano by możliwości przechodzenia z użytkowania wieczystego na własność – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji PiS.

PJK: Nie zmienimy w sposób radykalny sytuacji w mediach

– To dotarcie to wielkie przedsięwzięcie. Bo nie zmienimy w sposób radykalny sytuacji w mediach. Musimy to zrobić tak jak to robiliśmy w latach 2007-2015, a w szczególności 2011-2015. Poprzez wielką ofensywą, ogromny wysiłek całej partii, właśnie w dotarciu do Polaków, do każdego Polaka, obywatela. To nasze wielkie, ogromne, trudne bardzo, ale możliwe do zrealizowania zadanie – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji PiS.

11:29

PJK: Oni nie są wiarygodni. Oni nie dotrzymują słowa. Oni przede wszystkim tolerują zło, także zło w tej wielkiej skali

– Oni nie są wiarygodni. Oni nie dotrzymują słowa. Oni przede wszystkim tolerują zło, także zło w tej wielkiej skali. Ta prawda musi być także przekazana polskiemu społeczeństwu. Jeśli do społeczeństwa dotrze, to nie ma żadnej wątpliwości, że droga, którą wybraliśmy, droga budowy Polski silnej, szczęśliwej, sprawiedliwej, liczącej się w Europie, będzie kontynuowana – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji PiS.

PJK: Programy będą przedstawione bardzo niedługo, ale jeszcze nie dziś. Natomiast musimy wiedzieć, w jakim kierunku należy maszerować

– Przyszło mi otworzyć dzisiejsze spotkanie, którego celem jest zastanowienie się nad punktem wyjścia, z którego rozpoczynamy ten ostatni etap do wyborów europejskich, później tych najważniejszych, parlamentarnych. Jednocześnie chodzi o to, aby wskazać kierunki, którymi będziemy iść. Nie programy, programy będą przedstawione bardzo niedługo, ale jeszcze nie dziś. Natomiast musimy wiedzieć, w jakim kierunku należy maszerować, by ten marsz był zgodny z tym wszystkim, czego oczekują Polacy, co ma zaspokoić ich potrzeby, marzenia. Nasza partia musi się stać, w jakiejś mierze już jest, partią marzeń Polaków. Jeśli zaczniemy od tego punktu wyjścia, to możemy powiedzieć z niemałym zadowoleniem: PiS udowodniło w ciągu tych trzech lat, także w latach 2005-2007, że potrafi rządzić uczciwie, być wiarygodnie, robić to wszystko, co zostało zapowiedziane – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji PiS.

300polityka.pl

 

Konwencja PiS. Przemówienia pięciu liderów Zjednoczonej Prawicy

15.12.2018

– Mamy przeciwko sobie potężny front tych, którzy nie chcą dialogu, który musi towarzyszyć dobrze funkcjonującej demokracji – mówił podczas dzisiejszej konwencji PiS prezes partii Jarosław Kaczyński. Z kolei Mateusz Morawiecki stwierdził, że Polska jest „bijącym sercem Europy”. – My dzisiaj inspirujemy Europę – oświadczył szef polskiego rządu.

Jarosław KaczyńskiFoto: Bartłomiej Zborowski / PAP
Jarosław Kaczyński
  • – Nasza partia musi się stać partią marzeń Polaków; musimy wiedzieć, w jakim kierunku należy maszerować – powiedział prezes PiS
  • W styczniu, lutym przedstawimy program wyborczy; nasze punkty programowe to: Europa, wyższe płace i modernizacja Polski – podkreślił premier
  • Zdaniem Beaty Szydło, Polska jest przykładem stawianym przez wiele państw w Europie za politykę społeczną i demograficzną. – Mądra polityka społeczna stała się symbolem Polski, ale też pewnym fenomenem, nad którym będą się pewnie w przyszłości głowić naukowcy, ekonomiści – mówiła wicepremier
  • Jarosław Gowin zapowiedział program „Energia plus” – budowę OZE dla 5 mln gospodarstw domowych oraz projekt decentralizacji administracji, przenoszenia urzędów centralnych z Warszawy do mniejszych miast
  • – Wszyscy państwo widzicie, jak wielki sprzeciw w niektórych środowiskach w kraju i zagranicą budzą nasze zmiany w zakresie sądownictwa – oznajmił Zbigniew Ziobro. Minister zapowiedział zmiany w kodeksach postępowania cywilnego i karnego, które mają zapewnić przyspieszenie procesów sądowych

Przed wystąpieniem prezesa partii uczczono minutą ciszy zmarłą w ubiegłym tygodniu posłankę PiS Jolantę Szczypińską

Prezes PiS podkreślał w swoim wystąpieniu wagę nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego i wyborów parlamentarnych. Zapowiedział, że niedługo zostaną przedstawione programy dla Polaków. – Musimy wiedzieć, w jakim kierunku należy maszerować, by ten marsz był zgodny z tym wszystkim, czego oczekują Polacy, z tym wszystkim, co ma zaspokoić ich potrzeby, ich marzenia. Nasza partia musi się stać, w jakiejś w mierze już jest, ale musi się stać do końca partią marzeń Polaków – oświadczył prezes PiS.

Kaczyński: PiS udowodniło, że potrafi rządzić – uczciwie, wiarygodnie i potrafi spełniać zapowiedzi

– Możemy powiedzieć z niemałym zadowoleniem, że Prawo i Sprawiedliwość udowodniło w ciągu tych trzech lat, ale także w latach 2005-2007, że potrafi rządzić – uczciwie, potrafi być wiarygodne, potrafi robić to wszystko, co zostało zapowiedziane – podkreślił Kaczyński.

Przekonywał, że jest to „niezwykle ważna cecha”. – Można powiedzieć, jeśli spojrzeć na te ostatnie 30 lat naszej historii, ale także i na poprzednie lata – (cecha) deficytowa – mówił Kaczyński. Zaznaczył, że PiS ten „deficyt zlikwidował”. – To jest już nasze wielkie osiągnięcie i o tym powinni wiedzieć nasi rodacy – oświadczył.

Wskazał również, że „to nie deklaracje, nie słowa, a konkretny i liczby” wskazują na to, że PiS potrafi rządzić.

POLECAMY: Co sprawia, że przedstawiciele ruchu „żółtych kamizelek” są tak wściekli? Przeczytaj materiał oryginalny na POLITICO.eu

„Nasi oponenci nie potrafią rządzić; tolerują zło i to w wielkiej skali”

Kaczyński podkreślił, że Prawu i Sprawiedliwości przez trzy lata rządów udało się osiągnąć bardzo wiele. – Ale mamy przeciwko sobie potężny front tych, którzy nie chcą przyznać tych faktów, nie chcą prowadzić uczciwej dyskusji, nie chcą dialogu, który musi towarzyszyć dobrze funkcjonującej demokracji – mówił polityk.

– Oni nie są wiarygodni, nie dotrzymują słowa, oni przede wszystkim – to trzeba podkreślić – tolerują zło, także zło w tej wielkiej skali. I ta prawda musi być przekazana polskiemu społeczeństwu – oświadczył Kaczyński. Jak dodał, „jeśli to do społeczeństwa dotrze, to nie ma żadnej wątpliwości, że droga budowy Polski silnej, szczęśliwej, sprawiedliwej i liczącej się w Europie będzie kontynuowana”.

„Decyzje władz Warszawy ws. bonifikaty to nic innego jak rabowanie Polaków”

– To dotarcie to jest wielkie przedsięwzięcie, bo nie zmienimy w sposób radykalny sytuacji w mediach. Musimy to zrobić tak, jak robiliśmy to w latach 2007-2015, a w szczególności 2011-2015, poprzez wielką ofensywę, ogromny wysiłek całej partii w dotarciu do Polaków, można powiedzieć: do każdego Polaka, każdego obywatela. Test nasze wielkie, ogromne, trudne, bardzo trudne, ale możliwe do zrealizowania zadanie – oświadczył lider PiS.

Jednym z przykładów braku wiarygodności konkurentów PiS jest – według Kaczyńskiego – decyzja władz Warszawy o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc.

Posunięcie to – jak ocenił – jest „niczym innym jak rabowaniem Polaków, i to jeszcze z pełnym niebywałej hipokryzji uzasadnieniem, że to mianowicie nasza wina, że to my działamy jako pan Trzaskowski”. – Otóż nie, proszę państwa, my działamy jako PiS i gdyby PiS rządziło w Warszawie, to z całą pewnością nie byłoby tak, że warszawiaków pozbawiano by możliwości przechodzenia z użytkowania wieczystego na własność – podkreślił Kaczyński.

„Tylko my możemy zmieniać Polskę, zapewnić Polakom lepszy los”

– Tylko my możemy zmieniać Polskę, tylko my możemy zapewnić Polakom lepszy los; to jest ta podstawowa prawda. Ale nie uczynimy tego bez ogromnego wysiłku, wysiłku intelektualnego i wysiłku, który możemy określić jako moralny i wreszcie wysiłku organizacyjnego; to jest przed nami – mówił prezes PiS.

– To, co powinniśmy wynieść z tego dzisiejszego spotkania to świadomość naszej szczególnej misji, tego kierunku, o którym będą mówić pan premier, pani premier i sojusznicy – to przede wszystkim przeświadczenie, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki, ale tę rękę trzeba wyciągnąć i to musi być bardzo silna ręka, to musi być bardzo wielki wysiłek. I tego nam wszystkim życzę. Niech ten dzień będzie zapowiedzią nowych wielkich zwycięstw nie PiS, tylko zwycięstw Polski -zakończył swoje wystąpienie prezes PiS.

Morawiecki: Polacy muszą czuć się Europejczykami pod względem standardu życia

Polacy muszą czuć się Europejczykami przede wszystkim pod względem standardu życia, płac, wynagrodzeń – i do tego dążymy – podkreślił podczas konwencji PiS premier Mateusz Morawiecki. – Jesteśmy bijącym sercem Europy. My dzisiaj inspirujemy Europę – oświadczył szef polskiego rządu.

– Pierwszy raz chyba ktoś na konwencji PiS zacytuje „Gazetę Wyborczą”, zwłaszcza w pozytywnym kontekście. Otóż parę dni temu napisali po moim wystąpieniu w Sejmie, że chcemy drugi raz wprowadzić Polskę i Polaków do Europy. Tak, bo pierwsze wejście to jedno, ale Polacy muszą czuć się Europejczykami pod każdym względem – tak, przede wszystkim pod względem standardu życia, płac, wynagrodzeń – i do tego dążymy – zapowiedział Morawiecki.

– To jest prawdziwa europeizacja: nie jakieś eksperymentowanie z obyczajowością, nie różnego rodzaju propozycje, tylko to, żeby Polacy zarabiali tak, jak Europejczycy zachodni, żebyśmy dorównali standardem życia do bogatszych państw Zachodu. To jest możliwe, to jest na wyciagnięcie ręki – mówił szef rządu.

POLECAMY: Światu grożą katastrofalne pożary? Czytaj materiał oryginalny na POLITICO.eu

„W styczniu, lutym przedstawimy program wyborczy”

– Orzeł naszej gospodarki musi wzbić się jeszcze wyżej i dlatego te trzy filary, na których chcemy oprzeć rozwój Polski na najbliższe 5-10-15 lat, wokół których pokażemy już wkrótce bardzo konkretne punkty programowe: to Europa, wyższe płace, wyższe wynagrodzenia, i modernizacja Polski, unowocześnianie Polski – mówił premier.

– To program dla Polaków ambitnych, którzy aspirują właśnie do tej europejskości rozumianej tak, jak my to definiujemy – wyższe wynagrodzenia, infrastruktura na podobnym poziomie, jak w zachodniej części UE i możliwości rozwojowe dla maksymalnie jak największej grupy Polaków, jak tam ta szeroko rozbudowana klasa średnia w Europie Zachodniej – to jest nasz program wyborczy, który przedstawimy w styczniu, lutym wszystkim Polakom – zapowiedział szef rządu.

„Potwierdzamy naszą wiarygodność zrealizowanymi obietnicami”

Najważniejsza w realizacji planów i programów jest wiarygodność – my ją mamy, potwierdziliśmy ją zrealizowanymi obietnicami – oświadczył Mateusz Morawiecki.

– My tę wiarygodność mamy potwierdzoną dziesiątkami, setkami różnych naszych obietnic, propozycji, dotrzymanych szybciej niż się wielu wydawało – mówił szef rządu. Według niego jest ona najważniejsza w realizacji różnych planów i programów. Morawiecki dodał, że obóz rządzący pracuje nad programem opartym o „trzy filary”.

Premier podkreślił, że obóz rządzący pokazuje, jak ważna jest Polska i „jak mądre propozycje kładzie na stole”. – One są przyjmowane przez wszystkie kraje Europy – wskazał Morawiecki. Powiedział, że tak było m.in. w przypadku problemu z migrantami. – To dzisiaj Europa przyjęła nasze rozwiązania – zaznaczył szef rządu.

Zobacz również: Sprawdzamy „twarde dane” premiera Morawieckiego

Szef rządu przypomniał, że w czwartek Rada Warszawy zdecydowała o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Przeciw zmianie protestowali radni PiS.

– Tak krótkie nogi ma ich (PO – red.) wiarygodność, to jest brak wiarygodności, brak uczciwości wobec obywateli. My sobie nie wyobrażamy czegoś takiego. Jak obiecujemy, to otrzymujemy słowa – mówił. Według premiera, wiarygodność jest „kluczowa, żeby mieć naród za sobą”. – Wiarygodność jest fundamentem naszego programu – oświadczył Morawiecki.

„Budujemy naszą ofertę tak, żeby klasa średnia była jak najsilniejsza”

– My naszą ofertą kierujemy, sterujemy, budujemy w taki sposób, żeby klasa średnia była jak najsilniejsza, jak najbardziej zasobna, żeby pomóc rozwijać skrzydła młodym – ale też młodym duchem – Polakom, którzy chcą pracować, chcą się dorabiać i chcą zarabiać na poziomie europejskim; Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem takiej drogi – mówił szef rządu.

Zobacz również: Rok Morawieckiego: dryfowanie zamiast zmiany [OPINIA]

Premier podkreślił, że jednym z filarów polityki obozu rządzącego jest „elementarna sprawiedliwość społeczna”. – Ta, której tak bardzo brakowało przez 25 lat. Solidarność w pełnym rozumieniu tego słowa – mówił.

Jak wskazał, obóz Zjednoczonej Prawicy jest w stanie na kolejne trzy, sześć i dziewięć lat zaproponować Polakom „wielki program modernizacji, prawdziwej europeizacji i wyższych wynagrodzeń”.

„Proszę o pełną mobilizację i aktywność”

Podczas konwencji PiS Morawiecki dziękował też uczestnikom konwencji za wszystko, co do tej pory zrobili, za – jak mówił – „wspaniałe zwycięstwa, za to, że mają wsparcie ogromnej części społeczeństwa”. – Ale musimy starać się o jeszcze więcej, o to, by móc mogli kontynuować te reformy, by nikt ich nie zaprzepaścił. Wtedy tylko to się uda, gdy będzie pełna mobilizacja, pełna aktywność wszystkich: działaczy, sympatyków, wielu, wielu Polaków. I o to chciałbym poprosić – powiedział Morawiecki.

– I tak jak gwiazda betlejemska prowadziła trzech króli do tego celu, tak niech nas wszystkich prowadzi Polska, niech będzie dla nas najważniejszym drogowskazem – zakończył szef rządu.

Zobacz również: Rok rządów Morawieckiego. 10 najważniejszych momentów

Szydło: Polska będzie w Europie i nie zmienią tego politycy mówiący o Polexicie

– Polska była, jest i będzie w Europie. Nie zmienią tego nawet polscy politycy, którzy kłamią mówiąc o polexicie – powiedziała w swoim wystąpieniu Beata Szydło.

Wicepremier mówiła podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości, że pod rządami tej partii w Polsce „wiele się zmieniło”. – Zmieniło się dlatego, że Polacy wybrali ludzi, a przede wszystkim wybrali program, który dał możliwość czerpania z wolności i budowania dobrej przyszłości dla nas wszystkich – podkreśliła. – Zobacz Europo jak można pięknie żyć, jak można wspaniale się rozwijać – mówi była premier.

– Znakiem firmowym Prawa i Sprawiedliwości, rządu Zjednoczonej Prawicy jest dotrzymywanie słowa – oświadczyła Szydło. W jej ocenie, Platforma Obywatelska nie dotrzymała złożonych obietnic. Jak mówiła, podczas jednej z kampanii wyborczych partia ta zobowiązała się nie podnosić wieku emerytalnego, jednak po dojściu do władzy został on podwyższony.

Podczas swojego przemówienia Szydło podkreślała, że Polska jest przykładem stawianym przez wiele państw w Europie za politykę społeczną i demograficzną. – Mądra polityka społeczna stała się symbolem Polski, ale też pewnym fenomenem, nad którym będą się pewnie w przyszłości głowić naukowcy, ekonomiści, jak to jest możliwe, że programy społeczne, które były do tej pory kojarzone z wydawaniem pieniędzy, w Polsce stały się kołem zamachowym gospodarki – mówiła.

Przeczytaj: Pawłowski: Paradoks 500 plus. Program nie ma nic wspólnego z solidarnością

Gowin: uruchomimy program „Energia Plus” – masową budowę odnawialnych źródeł energii

– W imieniu Porozumienia zaprezentujemy w Krakowie program „Energia Plus”. Na czym on będzie polegał? We współpracy z uczelniami uruchomimy masową budowę odnawialnych źródeł energii dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych – przede wszystkim dla pięciu milionów domów jednorodzinnych – zapowiedział w swoim wystąpieniu Jarosław Gowin.

Przypomniał, że zgodnie z zapowiedziami rządu nie będzie wzrostu cen prądu ani dla odbiorców indywidualnych, ani dla odbiorców zbiorowych. Mimo to – jak mówił – Polska w dłuższej perspektywie musi zmierzyć się z problemem czystej i taniej energii. Dodał też, że wciąż należy walczyć ze smogiem.

Lider Porozumienia zapowiedział, że na konwencji jego partii zostanie przedstawiony projekt deglomeracji, czyli nie sprowadzania – jak mówił – wszystkich instytucji do Warszawy. Jego zdaniem powstrzyma to migrację młodego pokolenia i jest szansą na rozwój dla średnich i dużych miast.

Zdaniem Gowina, obóz rządzący ma pomysł na rozwiązania, które „pozwolą połączyć troskę o zdrowe środowisko z szybkim, dynamicznym rozwojem gospodarczym”. Wicepremier dodał również, że rząd stawia na modernizację gospodarki, obniżenie kosztów pracy, a także rozwój średnich i dużych miast.

Zadeklarował, że ze swoim programem Zjednoczona Prawica dotrze do każdej polskiej wsi, miasteczka i miasta. – Wszyscy Polacy chcą dobrego życia i to jest nasz cel na najbliższy rok, i na następne lata rządów Zjednoczonej Prawicy – podkreślił Gowin.

Polecamy: Polityka energetyczna Polski niczym film Barei. O co chodziło premierowi Morawieckiemu?

Ziobro: nasz rząd nie opowiada frazesów i pustych słów na temat ciepłej wody z kranu

– Wszyscy państwo widzicie, jak wielki sprzeciw w niektórych środowiskach w kraju i zagranicą budzą nasze zmiany w zakresie sądownictwa. Te zmiany budzą wielki opór, bo my chcemy przywrócić sądownictwo ludziom, przywrócić zasady służby publicznej i sprawić, aby sądy służyły temu po co są powołane, służyły Polakom – mówił Zbigniew Ziobro.

Jak dodał, wiarygodność to w polityce rzecz bezcenna. – Dlatego tak bardzo boli opozycję nasza konsekwencja i nasza skuteczność. Nasz rząd jest tym rządem, który przywraca Polakom godności i szansę na lepsze życie. Nasz rząd nie opowiada frazesów i pustych słów na temat ciepłej wody z kranu, ale podjął się od początku wielkich zmian i reform strukturalnych – oświadczył Ziobro.

Ziobro podkreślił, że przeciwników politycznych PiS „boli ich to, że jesteśmy skuteczni”. Dodał, że prokuraturze udało się w tym roku zabezpieczyć mienie należące do przestępców w wysokości ponad 2 mld zł. Jak zauważył, za czasów rządów PO-PSL w 2015 r. zabezpieczono mienie wartości 300 mln zł. – To jest różnica – zaznaczył.

– W najbliższy wtorek, na posiedzenie Rady Ministrów, zostanie skierowany projekt zmian Kodeksu postępowania cywilnego. To jest bardzo wielki projekt, który w sposób zasadniczy, fundamentalny, przyspieszy bieg postepowań sądowych – zapowiedział Ziobro podczas konwencji.

– Stworzyliśmy zasady, które zmierzają do tego, aby wszystkie sprawy, w miarę możliwości, były rozstrzygane na pierwszej rozprawie, a jeśli to nie będzie możliwe, to obowiązkiem sądu będzie (….) tak zaplanować proces, by wyrok mógł zapaść jak najszybciej – powiedział minister sprawiedliwości.

Zapowiedział też, że „w kolejnym tygodniu” pod obrady Rady Ministrów zostanie skierowany projekt zmian w Kodeksie postępowania karnego. Również te rozwiązania – jak podkreślił Ziobro – mają na celu przyspieszenie postępowań m.in. poprzez „eliminację przypadków obstrukcji”.

Do konsultacji międzyresortowych wkrótce ma trafić również projekt służący walce z lichwą. – Musimy skończyć z sytuacją, że Polacy są oszukiwani przez lichwiarzy – oświadczył szef MS.

onet.pl